
Samotność to temat bardzo trudny. Można podchodzić do niego na wiele sposobów. Próbować analizować i oceniać. Omówić problem samotności po rozstaniu lub śmierci, porozmawiać o samotnej starości. To są problemy bardzo ważne i trudne.Tutaj chciałabym jednak spróbować pokazać samotność dobrą, którą można się cieszyć. Być może w ten sposób da się ją oswoić.
REKLAMA
Samotność kreatywna
,,Umówiony byłem na wiele spotkań, ale postanowiłem zostać w domu i ufarbować brwi."
Andy Warhol
Andy Warhol
To właśnie w samotności rodzą się najlepsze pomysły. I chociaż pewnie farbowanie brwi nie należy do tych pomysłów najbardziej światłych, to z pewnością jest to robienie czegoś tylko dla siebie.
Takich rzeczy powinniśmy robić jak najwięcej. Nie ma to nic wspólnego z egocentryzmem, albo pejoratywnie kojarzoną samolubnością. To po prostu zdrowe popatrzeć sobie czasem w oczy. Samotność sprzyja cichemu spokojowi. Andy Warhol wcale nierzadko decydował się zostać sam w domu, lub w pracowni. Tak tworzył wiele swoich dzieł. Jego koncepcje później zrewolucjonizowały podejście do sztuki na całym świecie.
Takich rzeczy powinniśmy robić jak najwięcej. Nie ma to nic wspólnego z egocentryzmem, albo pejoratywnie kojarzoną samolubnością. To po prostu zdrowe popatrzeć sobie czasem w oczy. Samotność sprzyja cichemu spokojowi. Andy Warhol wcale nierzadko decydował się zostać sam w domu, lub w pracowni. Tak tworzył wiele swoich dzieł. Jego koncepcje później zrewolucjonizowały podejście do sztuki na całym świecie.
Do tezy, że samotność jest kreatywna pasuje powiedzonko, które pamiętam z dzieciństwa - inteligentny człowiek nigdy się nie nudzi. Zawsze jest coś, co można przemyśleć, stworzyć, zaplanować. Te momenty, w których nie towarzyszą nam tłumy, współpracownicy, rodzina, czy znajomi można dobrze wykorzystać wsłuchując się w swój wewnętrzny dialog. Może się okazać, że mamy sobie do powiedzenia coś naprawdę ważnego.
Wiele osób twierdzi, że potrzebuje burzy mózgów, żeby stworzyć coś naprawdę dobrego. W agencjach kreatywnych jest to jeden z najpopularniejszych sposobów wymyślania rozwiązań dla klientów. Jest skuteczny i sprawdzony. Ale czy konieczny? Raczej nie. Naprawdę dobrej koncepcji wcale nie trzeba przegadać. Wypada się nią za to pochwalić.
Samotne mieszkanie.
Często uważa się, że ludzie decydujący się na mieszkanie w kawalerce ze swoim psem lub kotem, to ludzie nieszczęśliwi. Wybierając życie w pojedynkę możemy pozwolić sobie na totalne szaleństwo i sprawić, że nasz dom będzie świątynią pełną ukochanych przedmiotów, idealnie wyrażającą nasz charakter. Nie ma potrzeby iść z kimkolwiek na kompromis. Projektantka Betsey Johnson, jest znana ze swojej miłości do różowego. Jej mieszkanie jest więc w całości urządzone w tym kolorze. Czy to ważne co by na to powiedział jakiś jej partner?
Samotne mieszkanie daje nam wolność. Nie jesteśmy skrępowani przez wymagających partnerów, współlokatorów, czy krewnych. Mieszkasz sam – to znaczy, że możesz sprzątać kiedy uważasz to za niezbędne, jeść co chcesz, robić co chcesz i bez skrępowania tańczyć w piżamie śpiewając głośno najbardziej obciachowe hity. To też zdrowe.
Samotność = samodzielność
Kiedy jesteśmy samotni musimy sobie sami radzić z rzeczami, w których zazwyczaj pomagał nam partner. To, że musimy sami sobie radzić z wyzwaniami codzienności sprawia jednak, że stajemy się silniejsi. Mentalnie, chociaż być może samodzielne targanie siat z zakupami wpływa na fizyczną tężyznę. Chodzi o to, żeby sobie uświadomić, że sami mamy wpływ na swoje otoczenie i nie musimy od nikogo niczego oczekiwać.
W ten sposób nie będziemy zawiedzeni, że przykładowy kran ciągle cieknie, albo zupa była za słona. Wiemy, że za obecny stan rzeczy jesteśmy w pełni odpowiedzialni i możemy go w każdej chwili zmienić. To dodaje sił. Samodzielność sprawia, że stajemy się bardziej odpowiedzialni, odzyskujemy kontrolę nad czasem.
Dzięki temu możemy uporządkować swoje życie, wygospodarować dodatkowy czas, lub podjąć się wyzwania, które kiedyś wydawało się zbyt trudne. Naprawdę możesz jeszcze nauczyć się grać na akordeonie, albo jeździć na łyżwach.
Dzięki temu możemy uporządkować swoje życie, wygospodarować dodatkowy czas, lub podjąć się wyzwania, które kiedyś wydawało się zbyt trudne. Naprawdę możesz jeszcze nauczyć się grać na akordeonie, albo jeździć na łyżwach.
Samotność = więcej czasu
Jeżeli potraktujemy samotność jak okazję do zrobienia dla siebie czegoś dobrego, możemy bardzo szybko i skutecznie poprawić swoje życie. Teraz mamy mnóstwo czasu dla siebie. To dobry moment, żeby zająć się rozwijaniem zainteresowań. Brzmi jak zdanie wyjęte z podręcznika o samodoskonaleniu? Pewnie tak. Ale czy nie zgodzimy się wszyscy z tym, że ludzie bez zainteresowań są po prostu koszmarnie nudni?
Nie chodzi o to, że temat hobby jest jakoś szczególnie interesujący, wcale nie chcę godzinami słuchać o łowieniu bolenia, albo programowaniu gier komputerowych.
Żeby jednak zaangażować się w jakiś konkretny temat, musimy mieć głębszy powód. I tak, zdaje mi się, że wędkarze poszukują po prostu kontaktu z naturą. To świadczy o wielu dobrych i ciekawych cechach. Mimo tego, że nie uważam, że wbijanie zwierzętom haczyków w policzki można nazywać sportem, bardziej będę cenić sobie za przyjaciela zapalonego wędkarza, niż kogoś, kto otwarcie deklaruje, że nic szczególnie go nie interesuje.
Żeby jednak zaangażować się w jakiś konkretny temat, musimy mieć głębszy powód. I tak, zdaje mi się, że wędkarze poszukują po prostu kontaktu z naturą. To świadczy o wielu dobrych i ciekawych cechach. Mimo tego, że nie uważam, że wbijanie zwierzętom haczyków w policzki można nazywać sportem, bardziej będę cenić sobie za przyjaciela zapalonego wędkarza, niż kogoś, kto otwarcie deklaruje, że nic szczególnie go nie interesuje.
Rozwijanie swojego zainteresowania wzbogaca. I to kolejne zdanie prawie żywcem z podręcznika. Jest jednak prawdziwe. Jeżeli zajmujemy się czymś ciekawym, to mamy o czym opowiadać podczas spotkań towarzyskich. Mamy coś, czym będziemy się mogli podzielić z innymi, kiedy będziemy chcieli. A zawsze jest miło zostać obdarowanym pasją.
Indywidualizm
Wszyscy najwięksi wizjonerzy, ludzie, którzy zmienili świat, to ogromni indywidualiści. Żeby iść pod prąd, wyróżnić się w tłumie i stworzyć coś zupełnie wymykającego się konwencjom, trzeba mieć mnóstwo siły, wiele cierpliwości i wytrwałości. Takie cechy jest trudno rozwinąć w sobie przebywając w tłumie, ciągle odwracając swoją uwagę od samego siebie, rozpraszając się telewizją, albo plotami z internetu.
Postaci takie jak Steve Jobs, są niesamowicie inspirujące. Ich podejście do rozwijania siebie i swoich idei jest dla większości osób zbyt radykalne. W którymś momencie, może się okazać, że jesteśmy sami dla siebie zbyt surowi, a wtedy to wszystko przestaje być dla człowieka zdrowe.
Dlatego niekoniecznie należy porzucić rodziny i wypisać się ze studiów, żeby zmieniać świat. Najzdrowiej będzie poszukać harmonii i racjonalnie wykorzystać każdą sytuację tak, żeby się albo z niej cieszyć, albo czegoś nauczyć.
Miłość
Jest ogromnie ważna w radzeniu sobie z samotnością. Żeby móc być szczęśliwie samotnym indywidualistą trzeba być szaleńczo zakochanym. To miłość jest bowiem motorem napędowym większości pozytywnych działań. Chodzi o kochanie samego siebie. A jeżeli to zbyt trudne, to chociaż szacunek. Samotność sprzyja budowaniu pozytywnej relacji z samym sobą. A to przecież podstawa dobrych relacji z całą resztą świata. Jeżeli zakochamy się w sobie, będzie nam łatwiej zakochać się w świecie, w życiu. Być może także innym będzie łatwiej zakochać się w nas. To miłe odbijać się w zakochanych oczach. Na pewno jednak miłość do samego siebie pomoże nam w sytuacji, w której samotność pojawia się nieproszona i niespodziewana.
