
Robert Radwański, ojciec znanych sióstr tenisistek, od czasu do czasu zabiera głos na tematy polityczne. W ostatnio udzielonym wywiadzie twierdzi, między innymi, że Platforma Obywatelska lubi demokrację tylko wtedy, kiedy jej to pasuje. "A jak nie pasuje, to stan wojenny, walka i zupełnie inne zasady" - ocenia rządy PO Radwański.
REKLAMA
W ten sposób Robert Radwański skomentował sytuację z referendum w Warszawie. Jego zdaniem fakt, że PO namawia do nie brania udziału w głosowaniu to "kuriozalna sprawa". "Dziwię się, że zwolennicy PO tego nie widzą, że w PO widać mentalności totalniackie" - mówi ojciec tenisistek w wywiadzie dla portalu braci Karnowskich.
Radwański przekonuje też, że chociaż stolica jest kluczowa dla władzy, to wygrana w Warszawie wcale nie oznacza wygrania wyborów w całym kraju. Przy okazji trener tenisa wspomina, że bardzo trudno współpracuje mu się z władzami w Krakowie - gdzie rządzi prezydent Jacek Majchrowski.
Ojciec tenisistek chciałby bowiem stworzyć w Krakowie ośrodek sportowy, ale miasto nie chce mu udostępnić odpowiedniej ziemi pod budowę. Samorząd proponował na przykład tereny zalewowe. Sytuacja utrzymuje się od 2006 roku. "Miasto zdaje się nie jest zainteresowane współpracą. (…) To jest jakiś żart" - ocenia Radwański.
