
Reklama.
Zdaniem o. Tadeusza Rydzyka oskarżenia o pedofilię kierowane pod adresem abpa Józefa Wesołowskiego to element walki z Kościołem. Na antenie Radia Maryja przekonywał, że zarzuty są zbyt słabo udokumentowane i hierarchę powinno obowiązywać domniemanie niewinności – relacjonuje Jacek Hołub w "Gazecie Wyborczej". Rydzyk stwierdził, że media "pastwią się" nad Wesołowskim.
Ale też usłyszałem niedawno, że był w dwóch krajach, w których bardzo mocno działają mafie narkotykowe. I występował przeciw. A może te mafie narkotykowe się zemściły i coś podstawiły? Można przeróżne rzeczy zmontować, podprowadzić człowieka. To trzeba widzieć, to jest walka z Kościołem. CZYTAJ WIĘCEJ
Źródło: "Gazeta Wyborcza"
Ojciec Dyrektor opowiadał, że abp Wesołowski ma bardzo dobre opinie wśród duchownych z którymi współpracował w Boliwii. To pierwsza wypowiedź o. Rydzyka na temat skandalu pedofilskiego na Dominikanie. W sierpniu papież Franciszek odwołał z Santo Domingo swojego nuncjusza, ponieważ miejscowa telewizja wyemitowała film dokumentalny pokazujący go w miejscach znanych z prostytucji nieletnich.
Źródło: "Gazeta Wyborcza"