Reklama.
Narodowe Centrum Sportu wydało w tej sprawie specjalny komunikat. Jak poinformowano, NCS uznaje rozliczenia i wykona wyrok sądu, czyli zapłaci 570 tysięcy złotych Rafałowi Kaplerowi. Wypłata ma być wykonana "niezwłocznie".
To tryumf Rafała Kaplera po miesiącach walki o pieniądze. Bo chociaż nasz bloger miał zapisane w kontrakcie, że w przypadku wcześniejszego odejścia z NCS dostanie te pieniądze - dodatek za wcześniejsze odejście - to na ich wypłatę nie zgodziło się Ministerstwo Sportu. Sprawa trafiła wówczas do sądu, który w sierpniu tego roku wydał wyrok nakazujący zapłatę. Kapler opuścił NCS w lutym 2012 roku, gdy okazało się, że Stadion Narodowy nie będzie gotowy na mecz o Superpuchar Polski.