Reklama.
Skarbnik Prawa i Sprawiedliwości Stanisław Kostrzewski przyznał, że jego partia wydała na referendum w sprawie odwołania prezydent Warszawy 389 tysięcy złotych. Prawie połowę tej sumy otrzymała w datkach od wyborców Warszawska Wspólnota Samorządowa, ale nie mówią ile wydali. Platforma Obywatelska twierdzi, że referendum, które miało pozbawić urzędu Hannę Gronkiewicz kosztowało ich partię 70 tysięcy złotych. Natomiast miasto i Państwowa Komisja Wyborcza wydały 3 miliony złotych.