W internecie krąży nagranie wyodrębnionego wokalu Britney Spears
W internecie krąży nagranie wyodrębnionego wokalu Britney Spears Fot. http://www.youtube.com/watch?v=xxw0HU-4tdI

12 lat po koncercie Britney Spears w Las Vegas do sieci trafił klip, na którym słychać, jak naprawdę śpiewała wtedy amerykańska piosenkarka. Przypomina trochę Mandarynę ze słynnego występu w Sopocie...

REKLAMA
Angielskojęzyczne portale piszą o nagraniu wokalu Britney z adnotacją, że może to być "fake" przygotowany przez antyfanów piosenkarki. Jeśli jednak jest inaczej, 32-letnia dziś artystka nie wypada najlepiej. Gdyby wyłączono opcję playback, publiczność usłyszałaby skrzek i fałsz.
Nie oznacza to oczywiście, że Britney dokładnie tak samo zaśpiewałaby bez playbacku. Tyle że porównanie z innymi artystami i ich wyodrębnionymi wokalami wciąż stawia ją w niekorzystnym świetle. Tak na przykład śpiewała na żywo w 2009 roku Beyonce: