Nie zwalniamy tempa z darmowymi warsztatami komunikacyjnymi dla osób niepełnosprawnych. W ten piątek zakończyliśmy już trzecią edycję wspólnego Alexa i naTemat.pl przedsięwzięcia, które rozpoczęliśmy już ponad trzy miesiące temu. Tym razem w magicznym dla wielu osób miejscu, jakim jest siedziba firmy Google we Wrocławiu.
Nie wiem, czy pamiętacie, ale wszystko zaczęło się od tej sprawy: Jak ostatnio zawiodłem – właśnie dlatego od samego początku podkreślaliśmy, że są to warsztaty dla osób z niepełnosprawnością ruchową, co zmieniało się jednak z każdą kolejną edycją i tak w piątek we Wrocławiu na wózku przyjechał do nas tylko jeden uczestnik.
Po co to wszystko? W zamyślę warsztaty oprócz przekazania wskazówek komunikacyjnych i ciężkiej pracy uczestników, mają mobilizować innych ludzi, którzy posiadają przydatne umiejętności i doświadczenie, by dzielili się nim z innymi ludźmi. Robić coś fajnego i dawać przykład innym - mówi Alex Barszczewski. I dopóki są chętni dopóty będziemy to robić.
Na razie całe szczęście imprezy są zapełnione w stu procentach. Tym razem było siedem osób, co dało możliwość przepracowania z każdym z uczestników przynajmniej godzinę nad jego indywidualnym przypadkiem. Impreza zdobyła już pewne uznanie w oczach organizacji wspierających osoby niepełnosprawne. Sam Alex jest postacią, która przyciąga do siebie wielu ludzi, co ułatwia rekrutacje.
Pamiętam, jak zaskoczony byłem, gdy podczas pierwszej edycji w Warszawie pojawiła się Sandra z Wrocławia, z tym większym uznaniem patrzyłem na nią, gdy dowiedziałem się, że jest osobą niewidomą, a drogę pokonała sama pociągiem z chorym psem przewodnikiem. Pewnie dlatego też we Wrocławiu zupełnie nie zaskoczył mnie Adam, który do Wrocławia przyjechał specjalnie z Warszawy.
- Wrażenie zrobiła na mnie świetna organizacja logistyczna - spotkanie odbyło się w siedzibie Googla we Wrocławiu. Otrzymałem potężną dawkę wiadomości na najwyższym poziomie. "Przerobienie" konkretnych przypadków życiowych, ich analiza i odniesienie się do wspólnych doświadczeń bardzo mi odpowiadało.
Oprócz tego, że wynosisz naukę z pracy indywidualnej uczestniczysz przy pracy z innymi osobami, z których możesz wyciągać nauki dla siebie - mówi Adam.
Trenuj ciężko wygrywaj łatwo
Każdy z uczestników na początku spotkania daje przyzwolenie na siłę feedbacku, którą przekaże mu trener, bez wyjątku wszyscy decydują się na 10/10. Co według mnie przekracza przyjemność i komfort rozmowy, czasem rozmówca czuje się zapędzony w kozi róg. Alex, prywatnie przemiły człowiek podczas szkolenia, przy sile feedbacku 10/10 może się stać naprawdę nieprzyjemną osobą, wytykającą osobie trenowanej wszystkie braki i obnażając nieprzygotowanie. Całe szczęście nie polega to tylko na pastwieniu się nad szkolonym, po wszystkim można otrzymać praktyczne wskazówki, co robić lepiej, jakich rzeczy się wystrzegać, których używać. W zamyślę, ma to przygotować osobę do wykorzystania tej wiedzy podczas prawdziwej rozmowy o pracę, negocjacjach, sprawach prywatnych.
Marcin, jedyny obecny na wózku, wiceprezes Klubu Kibiców Niepełnosprawnych Śląska Wrocław, o warsztatach dowiedział się od jednej z uczestniczek warszawskiej edycji. Nie od razu zdecydował się na poświęcenie wolnego dnia w pracy. Tym bardziej, że tego samego dnia jego ukochany Śląsk Wrocław grał na wyjeździe w Zabrzu, a dla Marcina, jak dla każdego fanatyka "wyjazd, to rzecz święta".
Dlatego zanim zapisał się sprawdził informację na temat naTemat.pl i Alexa: – Wpisałem w Google Alex Barszewski i prześwietliłem gościa, co robi, czym się zajmuje czy warto poświęcić jeden dzień urlopu. Znalazłem dużo pozytywnych informacji, wypowiedzi. Długo zwlekałem z emailem zgłoszeniowym, jednak zdecydowałem się uczestniczyć z tych zajęciach. To była bardzo dobra decyzja!!! – mówi.
I dodaje: – Tak jak pisał pisał Alex żadnego blee blee żywe przykłady z życia i sposób ich rozwiązywania. Bardzo dużo porad, które są w zasięgu ręki, a po prostu nie korzystam z nich.
Kolejny uczestnik zapowiedział, że jeśli będzie możliwość uczestnictwa w podobnych warsztatach z chęcią się na nie wybierze. – Nawet jeśli będą w innym mieście – mówi.
Z naszej strony jeszcze raz podziękowania dla Aleksandry Wojciechowskiej z firmy Google za profesjonalizm, współpracę, użyczenie sali i ciepłe przyjęcie.
Oto nadesłane wypowiedzi uczestników w całości:
Wrażania super, warsztaty naprawdę profesjonalne z indywidualnym podejściem do każdego z uczestników.
Wiele się nauczyłem (co nie znaczy że nie chcę więcej :) ), każde z zagadnień było uczące i pewnie każdy z nas wiele na tym skorzystał.
Irek
Tydzień przed warsztatami we Wrocławiu otrzymałem emaila od znajomej na temat planowanych warsztatów, które odbędą się w moim mieście. Wpisałem w google Alex Barszewski i prześwietliłem gościa;] co robi, czym się zajmuje czy warto poświecić jeden dzień urlopu. Znalazłem dużo pozytywnych informacji, wypowiedzi. Sama znajoma, która zachęcała mnie do uczestnictwa bardzo pozytywnie wypowiadała się o spotkaniu z Alexem. Długo zwlekałem z emailem zgłoszeniowym jednak zdecydowałem się uczestniczyć z tych zajęciach. To była bardzo dobra decyzja!!! Alex to naprawdę fajny gość! Bardzo łatwo mi się z nim rozmawiało i otwarcie na każdy temat. Na warsztatach tak jak pisał żadnego blee blee żywe przykłady z życia i sposób ich rozwiązywania. Bardzo dużo porad, które są w zasięgu ręki a po prostu nie korzystam z nich.(Pewnie miał racje za dużo tv;]) Spotkanie z Alexem dało mi wiele do myślenia jak iść dalej, choć był tylko drogowskazem na tej drodze wiem, że kierunek jest dobry. Jeśli będzie możliwość uczestnictwa w podobnych warsztatach z chęcią się na nie wybiorę nawet, jeśli będą w innym mieście. Siedziba google, w której odbyły się warsztaty zrobiła duże wrażenie nie tylko chyba na mnie, ale myślę, że na każdej osobie z naszej grupy. Każdemu pewnie przeszło przez głowę „fajnie było by tu pracować”;]
Marcin
Na samą informację tego, że wezmę udział w warsztatach z Alexem czułem się bardzo wyróżniony bo wiem, że nie wszyscy mają taką okazję. Jestem mu ogromnie wdzięczny za tą możliwość. Potraktował uczestników jak swoich najważniejszych klientów i z pełnym profesjonalizmem każdemu z osobna poświęcił swój czas na rozwiązywanie ich konkretnego case’a. Dostaliśmy też w prezencie nową książkę autorstwa Alexa „sukces w relacjach międzyludzkich kluczem do zadowolenia w życiu i powodzenia w biznesie”, za którą zabrałem się tego samego dnia i już ją chętnie polecam. Jestem też pod dużym wrażeniem firmy Google gdzie odbyły się warsztaty. Gościnność i entuzjazm z jakim nas przyjęli był bardzo miły. Wcale się nie dziwię, że tak chętnie tam ludzie pracują
Tomasz