
Chiny uczczą 120. rocznicę urodzin Mao Zedonga filmem animowanym. Propagandowy obraz, który ma kosztować około 5 mln dolarów, będzie opowiadał o dzieciństwie pierwszego przewodniczącego Chińskiej Republiki Ludowej, odpowiedzialnego m.in. za przeprowadzenie "wielkiego skoku" gospodarczego – przedsięwzięcia zakończonego klęską głodu i śmiercią milionów ludzi. Chińskie władze wciąż widzą w Mao wielkiego wodza, więc akcja filmu będzie zapewne aż do bólu przewidywalna.
REKLAMA
Film "Kiedy Mao Zedong był młody" ("When Mao Zedong Was Young") będzie skierowany przede wszystkim do młodych Chińczyków, którzy coraz mniej wiedzą o "bohaterach rewolucji". – Dzieci lubią oglądać kreskówki. Stary, stereotypowy styl przedstawiania przywódców nie zdobywa już ich uwagi. Mamy XXI wiek, musimy być innowacyjni – powiedział Lu Huasheng, dyrektor artystyczny produkcji.
Aby upewnić się, że film będzie "realistyczny", do miasta Shaoshan, gdzie urodził się pierwszy przewodniczący ChRL, oraz innych ważnych dla jego biografii miejsc wysłano łącznie 600 ochotników, którzy zbierali anegdoty o życiu wodza.
Twórcy animacji podkreślają, że nie popadają w przesadny patos i przedstawiają Mao Zedonga w roli zwyczajnego, lubiącego się bawić dziecka. Nie mają jednak wiele swobody, scenariusz powstawał bowiem pod nadzorem przedstawicieli Komunistycznej Partii Chin i rządu. Niemniej już samo wyrażenie zgody na pokazanie światu animowanego Mao Zedonga jest pewnym przełomem. Dotychczas władze państwowe nie pozwalały na przenoszenie liderów politycznych do kreskówek.
Film ma kosztować około 30 mln juanów (4,9 mln dolarów), a jego premierę zaplanowano na 26 grudnia 2013 roku. Tego dnia Chiny będą obchodzić 120 rocznicę urodzin Mao Zedonga. Niewykluczone, że w kolejnych miesiącach powstanie wersja 3D. Aktualnie trwają także prace nad filmami poświęconymi młodym latom innych chińskich komunistów. Bohaterami kolejnych animacji staną się Zhou Enlai, Liu Shaoqi i Zhu De.
