Modelki na wybiegu. Ile z osób, które interesują się modą widziało je na żywo?
Modelki na wybiegu. Ile z osób, które interesują się modą widziało je na żywo? Fot. Shutterstock

Chcemy być modni, ale czy znamy się na modzie? Według ostatnich badań SW Research 54,5 proc. Polaków interesuje się modą. Wynika z tego, że to co drugi Polak. Sporo. Problem w tym, że większość nie rozumie, co pod tym pojęciem się kryje. Bo sam fakt, że chcemy wyglądać ładnie, wcale nie znaczy, że z modą jesteśmy za pan brat.

REKLAMA
Moda to temat modny. Większość młodych ludzi chce dziś naprawdę dobrze wyglądać – i to nie tylko od stóp do głów, ale także mieć przy sobie modne gadżety, jak choćby torbę na laptopa. Stara życiowa prawda mówi, że nasz wygląd to połowa sukcesu i chyba nie ma już dwudziestoparolatka, który by o tym nie pamiętał.
Zainteresowanie modą jest w tym miejscu kluczowe. Interesować mogą się wszyscy, jednak ciężko odróżnić te osoby, które rzeczywiście śledzą pokazy i konsekwentnie wybierają określony styl, od tych, które tylko lubią ciuchy i kochają się przebierać. W dobie internetu i ogromnej ilości blogów modowych, specjalistą chce i może być dosłownie każdy. W Polsce temat mody jest coraz bardziej popularny za sprawą programów telewizyjnych i śniadaniowych, w których poruszana jest tematyka ubioru oraz blogosfery.
Trendy: moda uliczna
Najważniejszym źródłem inspiracji dla zainteresowanych modą jest dziś moda uliczna ( 51,4 proc.), która jest już tak samo ważna jak to, co dzieje się na wybiegach sławnych projektantów. To, jak rozwija się moda miejska ma ogromny wpływ na projektantów – pojawia się coraz więcej „kolekcji casualowych”, dostępnych dla każdego.
Poza modą uliczną, ważne są magazyny promocyjne galerii handlowych (37,4 proc.), magazyny branżowe, a także blogi, które stanowią inspirację dla 15,8 proc respondentów. Dwie z moich rozmówczyń: Ania i Kasia, obie zainteresowane modą potwierdzają te wyniki. Swoje łowy zawsze rozpoczynają od przeglądu najnowszych trendów. W internecie na stronach magazynów modowych wyłapują najlepsze kroje i pomysły, by potem szukać ich w galeriach handlowych.
Trendy: celebryci i blogerki
60 proc. badanych uznało, że trendy w polskim świecie mody wyznaczane są głównie przez celebrytów. Następni w zestawieniu pojawili się projektanci (częściej zagraniczni niż rodzimi). Blogerów i blogerki modowe wskazało jedynie 23,7 proc. badanych. To, dlaczego blogi modowe chętnie się czyta i ogląda, choć niekoniecznie stanowią inspiracje tłumaczy Karolina Gruszecka stylistka Harper's Bazaar:

Pokazy i „eventy modowe” promują przestrojonych młodych ludzi, którzy zrobią wszystko żeby być zauważonym. A jest ich dziś pełno- co druga dziewczyna jest szafiarką lub blogerką.

Wielu blogerów i blogerek nie przywiązuje wagi do jakości i często wkłada na siebie to, co dostaje w tzw. paczkach od projektantów określonych marek. Dziewczyny mieszają style, same interpretują trendy lub nakładają na siebie przypadkowe rzeczy.


Polki raczej nie mają sobie nic do zarzucenia, jeśli chodzi o styl ubierania się. 73 proc. badanych ocenia styl pań jako bardzo dobry. Potwierdzają to wszystkie moje rozmówczynie – Polki są coraz lepiej ubrane. Nasze ulice nie wyglądają tak jak w Berlinie, czy Londynie, ale widać znaczny postęp. Nieco gorzej jest jednak u Polaków – są ubrani źle (24,6 proc.), bądź przeciętnie (41 proc.). Według moich rozmówczyń wynika to głównie z tego, że panowie rzadziej interesują się modą. Jeśli rzeczywiście dbają o swój ubiór, jest to uzależnione od dochodów oraz grupy znajomych.
Polskie marki to kto?
Polacy kojarzą polskie marki oraz polskich projektantów. W pierwszej trójce najbardziej popularnych są Ewa Minge, Maciej Zień oraz duet Paprocki-Brzozowski. Mimo że ubrania tych projektantów należą do bardzo drogich (luksusowych), poszukujący inspiracji często zaglądają na ich strony. Co prawda i tak większość z nas ubierze się w Zarze, H&Mie, czy Reserved, jednak kolejność najczęściej bywa taka: podpatrujemy na stronach znanych projektantów lub celebrytek to, co modne, a następnie szukamy ubrań o podobnym kroju w dużych sieciach handlowych.
W Polsce w modzie dzieje się dużo, właściwie coraz więcej. Wśród sieciówek w dużych centrach handlowych są polskie sklepy, mamy znanych na świecie projektantów i coraz więcej profesjonalnych blogerek, które tak jak ich koleżanki na Zachodzie, oprócz blogowania są dziennikarkami, stylistkami, modelkami. Generalnie - osobami związanymi z modą od kuchni.
Duża grupa osób interesuje się modą naprawdę – pisze o niej, uczestniczy w pokazach, jest konsekwentna w promowaniu określonego stylu. Innym wystarcza spacer po witrynach internetowych, bądź pójście w weekend do centrum handlowego. Ale czy Polacy rzeczywiście interesują się modą? To idealnie puentuje Ismena Dąbrowska, dziennikarka portalu Lamode.info.
– To, że ankietowani znają Ewę Minge czy Macieja Zienia jest bardziej dowodem na to, że w ogóle kojarzą fakty związane z tą branżą i najbardziej znanymi nazwiskami projektantów w Polsce. Znajomość nazwisk nie często idzie w parze ze znajomością tego, co w ogóle projektują i w jakiej półce cenowej się plasują – mówi.
Nasza rozmówczyni zwraca uwagę, że podobnie jest ze świadomym kupowaniem tego, co się ubiera. – Nie jest to zainteresowanie modą jako takie. Często, kiedy kupujemy daną rzecz kierujemy się tym, że nam się po prostu podoba lub jest atrakcyjna cenowo. Za wyborem nie stoi żadne większe zainteresowanie tematem mody, ani "background" w postaci wiedzy o niej – kwituje.