
Od 28 października w petersburskim Muzeum Rosyjskim można oglądać obrazy… Sylvestra Stallone'a. Aktor od niemal 40 lat próbuje swoich sił w sztuce malarskiej i jest całkiem zadowolony z osiągniętych w tej dziedzinie efektów. – Myślę, że jestem o wiele lepszym malarzem niż aktorem – powiedział Stallone, a rację przyznał mu dyrektor muzeum. – To jest prawdziwy artysta. Muzeum Rosyjskie nie wystawia słabych artystów – zapewnił Władimir Gusiew.
REKLAMA
Podczas niedzielnego otwarcia wystawy Sylvester Stallone oświadczył, że gdyby miał taką możliwość, to poświęciłby życie właśnie malarstwu, a nie aktorstwu. – Malarstwo jest o wiele bardziej osobiste i pozwala mi na robienie tego, co chcę robić. W aktorstwie całkiem często zdarza się, że musisz odegrać określoną partię i nie możesz mówić tak swobodnie, jakbyś chciał – powiedział 67-letni aktor.
Władimir Gusiew, dyrektor Muzeum Rosyjskiego w Petersburgu, dodał natomiast, że obrazy Stallone'a dają wyraz jego pasjom i zdecydowanie nie można ich nazwać "pracami amatora". Na stronie muzeum zauważono natomiast, że obrazy aktora mogą być różnie oceniane, ale nikogo nie pozostawiają obojętnym. – Wyrażają moc ludzkiej rozpaczy, cierpienia i nadziei – napisano w komunikacie informującym o ekspozycji.
Część rosyjskich koneserów sztuki jest jednak zniesmaczona umieszczeniem prac Stallone'a w tak prestiżowym muzeum. Pojawiły się nawet głosy określające wystawione obrazy mianem "parodii". Gusiew odparł te zarzuty, podkreślając, iż twórczość aktora zaprezentowano w tej części muzeum, która poświęcona jest sztuce współczesnej, a nie w głównym budynku. – Jeśli moja wizyta jest dla kogoś wyzwaniem, niech tak będzie – odpowiedział krytykom filmowy Rocky.
Wystawa obrazów Stallone'a została otwarta dla zwiedzających 28 października. Będzie ją można odwiedzać do 13 stycznia 2014 roku. Prezentowane prace, łącznie jest ich 36, powstały w latach 1975-2013. Wcześniej prace Stallone'a były wystawiane w Szwajcarii i Stanach Zjednoczonych.
Poniżej Stallone opowiada o swojej malarskiej pasji.
