
Policja zatrzymała dzisiaj Piotra Ikonowicza, by doprowadzić go do aresztu śledczego, gdzie były poseł odbędzie karę 90 dni pozbawienia wolności. Informacja o zatrzymaniu Ikonowicza została potwierdzona przez jego Kancelarię Sprawiedliwości Społecznej oraz Janusza Palikota. – Będziemy rządać uwolnienia Ikonowicza! Natychmiast! Od Komorowskiego! Dziś przed Pałacem Prezydenckim! [pisownia oryginalna] – napisał Palikot na Twitterze.
REKLAMA
Informacja o zatrzymaniu Ikonowicza pojawiła się dzisiaj rano na jego facebookowym profilu.
Potwierdziła ją stołeczna policja, wyjaśniając, że były poseł został doprowadzony do zakładu karnego na mocy wydanego wcześniej nakazu. W czasie zatrzymania Ikonowicz miał się zachowywać spokojnie. – Piotr w więzieniu rozpocznie głodówkę przeciwko łamaniu przez polskie państwo praw człowieka i eksmitowaniu starców, chorych, kobiet i dzieci na bruk –zapowiedziała żona Ikonowicza Agata Nosal-Ikonowicz, którą cytuje portal Gazeta.pl.
W 2000 roku Ikonowicz uczestniczył w blokowaniu eksmisji starszych osób, która miała miejsce w Warszawie. Właściciel mieszkania oskarżył byłego posła o naruszenie nietykalności cielesnej. W związku z tym Ikonowicz został w 2008 roku skazany na karę 6 miesięcy ograniczenia wolności. W jej ramach prawnik miał wykonywać prace społeczne, jednak nie robił tego, gdyż uznał wyrok za "niedopuszczalny". Wymiar kary został więc zmieniony na 90 dni pozbawienia wolności. Ikonowicz miał trafić do aresztu 14 października 2013 roku.
Wniosek o ułaskawienie Ikonowicza, jaki wpłynął do prezydenta Bronisława Komorowskiego, został przez niego odrzucony. Komorowski zauważył, że kontekst sprawy byłego posła "nie jest oczywisty", a sam Ikonowicz nie skorzystał z prawa do wniesienia apelacji. – Obecnie grożąca Piotrowi Ikonowiczowi kara pozbawienia wolności jest następstwem niewykonania pierwotnej, relatywnie łagodnej kary prac społecznych – przypomniał prezydent.
źródło: Gazeta.pl
