Reklama.
Prawo zabrania kibicom odpalania materiałów pirotechnicznych na trybunach. Zakaz obowiązuje z całą mocą nawet w A-klasie, o czym przekonał się pewien sympatyk Piasta Chęciny, który podczas meczu zapalił tortową świeczkę. Przy niesfornym kibicu szybko pojawili się policjanci, by odciągnąć go na bok. Stanowcza interwencja oburzyła innych fanów, którzy zaczęli głośno protestować. Ich kolega miał szczęście, po wylegitymowaniu został puszczony wolno.