![[url=http://shutr.bz/16FJjhE]Apple[/url] ujawnia dane swoich użytkowników](https://m.natemat.pl/c53b98bdfe960eca4afea27930aee600,1500,0,0,0.jpg)
Elektroniczny gigant, firma Apple, przyznał się, że ujawnia informacje o swoich użytkownikach. Tłumaczy się jednak, że odpowiada tylko i wyłącznie na zapytania rządów krajów – te najliczniej spływają od władz amerykańskich, jest ich ponad dziesięciokrotnie więcej niż z innych krajów świata.
REKLAMA
Rząd Stanów Zjednoczonych – będący na szczycie listy – według danych podanych przez Apple tylko w pół roku (od stycznia do końca maja) wysłał do firmy od tysiąca do dwóch tysięcy zapytań o dane użytkowników.
Prośby o ujawnienie danych użytkowników Apple'a wysyłały także rządy Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Niemiec, Australii – ale w nieporównywalnie mniejszej skali. Najwięcej zapytań złożyła z tego grona Wielka Brytania – 127. Na liście jest również Polska – z jedną prośbą.
Apple podkreśla, że przed ujawnieniem jakichkolwiek informacji bardzo skrupulatnie sprawdza, czego chcą dowiedzieć się rządy o użytkownikach. W raporcie wspomina o tym, że rządom wysyła tylko niektóre szczegóły o swoich użytkownikach. Najczęściej chodzi o o sprawy związane z napadami i innymi przestępstwami, czasem dane mają pomóc w poszukiwaniu osób zaginionych.
– Tylko w nielicznych przypadkach byliśmy proszeni, by ujawnić i dostarczyć zdjęcia, czy adresy e-mail. Jesteśmy bardzo rozważni w udzielaniu wszelkich informacji i bacznie przyglądamy się okolicznościom, którym towarzyszy zapytanie. Wierzymy, że nasi użytkownicy mają prawo wiedzieć, że chronimy ich dane i czujemy się za nie odpowiedzialni. Dlatego powstał ten raport – napisali przedstawiciele firmy.
