
Swoboda wyrażania myśli, otwartość i życzliwość - tymi zasadami będą kierować się uczestnicy pierwszej edycji Spotkań Warszawskich. To organizowane przez Polsko-Francuską Izbę Handlową wydarzenie ma być nowym forum dyskusji między przedstawicielami biznesu, kultury, nauki i polityki. Początek już 16 listopada o godz. 9.00 na Zamku Królewskim w Warszawie.
REKLAMA
Władze Polsko-Francuskiej Izby Handlowej postanowiły przenieść na polski grunt doskonale sprawdzający się mechanizm spotkań zapewniających swobodną i otwartą dyskusję. Od 2003 roku w opactwie Royaumont odbywają się spotkania przedstawicieli biznesu, nauki, sztuki i polityki. W sobotę, 16 listopada od godz. 9.00 będziemy testować, jak ta formuła sprawdzi się w Polsce. To także sposób upamiętnienia wizyty prezydenta Francji Francois Hollande'a, który dokładnie rok temu przemawiał przed Zgromadzeniem Narodowym.
Pierwsza edycja Spotkań Warszawskich będzie skupiona wokół nie tyle kwestii współpracy między Polską a Francją, co wokół współpracy w zjednoczonej Europie. W panelach, debatach i dyskusjach przy okrągłych stołach wezmą udział ministrowie (m.in. Władysław Kosiniak Kamysz, Marcin Korolec), biznesmeni (Frederic Amoudru - prezes BNP Paribas w Polsce, Francois Colombie - prezes Auchan na Polskę, Rosję i Ukrainę) i naukowcy (Aleksander Smolar - prezes Fundacji Batorego, Bernard Nadoulek - francuski badacz przemian cywilizacyjnych).
“Zdefiniować Europę na nowo” - to główny temat Spotkań. W jego ramach dyskutanci będą się zastanawiać między innymi nad tym, “czy naprawdę potrzebujemy Europy?”, “czy wspólne wartości nas jednoczą czy dzielą?” albo “jak zbudować europejskie potęgi gospodarcze?” (tę dyskusję poprowadzi Tomasz Lis). Taka dyskusja jest potrzebna, by uchronić Stary Kontynent przed marginalizacją. Jeśli utrzyma się obecna dynamika rozwoju państw i regionów, za 30 lat w grupie G8 nie będzie żadnego państwa Europejskiego (dzisiaj: Francja, Niemcy, Rosja, Wielka Brytania i Włochy).
Ciekawie będzie wyglądała wymiana doświadczeń miedzy przedstawicielami narodów, które od ponad 20 lat silnie ze sobą współpracują. Francuskie inwestycje w Polsce zbliżają się do 20 mld euro (19,2 mld) - to trzeci największy inwestor zagraniczny w naszym kraju, choć przez kilka lat Francja była na czele zestawienia. To właśnie Francuzi byli pionierami w nawiązywaniu współpracy gospodarczej z krajem, który dopiero wybijał się na wolność. Dzięki temu w naszym kraju powstało 200 tys. miejsc pracy, a coraz więcej Polaków zajmuje miejsca w kadrze menadżerskiej francuskich firm.
Dzisiaj nie ma już miejsca na wielkie przejęcia (jak chociażby najbardziej spektakularne: kupno Telekomunikacji Polskiej), ale współpraca nadal się rozwija. Polska ma dobrą opinię wśród francuskich inwestorów, przede wszystkim za relatywnie niskie koszty i fachowość polskich pracowników.
Sporo miejsca będzie poświęcone tym zagadnieniom, które szczególnie silnie łączą Polskę i Francję: energetyce i odnawialnym źródłom energii, rynkowi pracy i zagadnieniom konkurencyjności. Silnie obecni będą też przedstawiciele sektorów, które są najważniejszymi polami francuskiej ekspansji: energetyka, bankowość, handel i telekomunikacja. Przed godz. 18 przemówienie podsumowujące wygłosi Maciej Witucki, prezes Polsko-Francuskiej Izby Handlowej i prezes Spotkań Warszawskich.
Więcej szczegółów na stronie Polsko-Francuskiej Izby Handlowej
