Reklama.
Organizacje zrzeszające młodych ludzi wystosowały list otwarty do posłów. Stwierdzają w nim, że nie zgadzają się na planowane zmiany w systemie emerytalnym i jeśli Sejm je przegłosuje, to ci politycy, którzy byli za, nie otrzymają już nigdy głosów poparcia od podpisanych. "Ci posłowie nie powinni nigdy więcej znaleźć się na listach wyborczych" - piszą młodzi.
Więcej:
EmeryturySzanowne Panie Posłanki,
Szanowni Panowie Posłowie,
Wyrażamy swój stanowczy sprzeciw wobec proponowanego przez rząd PO-PSL przejęcia oszczędności emerytalnych Polaków zgromadzonych w OFE.
Podobnie jak wielu ekspertów uważamy, że jest to projekt sprzeczny z dotychczasowym kierunkiem transformacji w Polsce i zły dla długofalowego rozwoju gospodarki. Godzi on w interesy zarówno młodszych, jak i starszych pokoleń. Przywracając monopol ZUS na przyszłe emerytury, zmniejsza też ich przyszłe bezpieczeństwo. Budzi także zasadnicze zastrzeżenia co do zgodności z Konstytucją RP.
Ponadto, poprzedzająca i towarzysząca temu projektowi oficjalna kampania naruszała elementarne zasady rzetelności oraz podważała i tak już słabe zaufanie do państwa i polityków.
Uzasadnienie tych tez można znaleźć w licznych publikacjach ekonomistów i prawników oraz w opiniach do projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z określeniem zasad wypłat emerytur ze środków zgromadzonych w otwartych funduszach emerytalnych.
Opinia Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego:
„Proponowane zmiany w większości należy oceniać jako budzące wątpliwości ekonomiczne i prawne, nawet stosując najbardziej uniwersalne z kryteriów, czyli osiąganie celów, jakie stawia sobie projektodawca.”
Uwagi Rządowego Centrum Legislacji:
„(...) proponowane rozwiązania (...) budzą wątpliwości co do zgodności z art. 2 i art. 67 ust. 1 Konstytucji, tj. z wywodzoną z zasady demokratycznego państwa prawnego zasadą ochrony zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa w zakresie prawa do zabezpieczenia społecznego po osiągnięciu wieku emerytalnego.”
Opinia Towarzystwa Ekonomistów Polskich:
„(…) zmiany te mogą prowadzić do marginalizacji filaru kapitałowego, co wpłynęłoby niekorzystnie na bezpieczeństwo emerytur w przyszłości.”
Opinia KOBE - Komitetu Obywatelskiego ds. Bezpieczeństwa Emerytalnego:
„Uważamy zatem, że przenoszenie zobowiązań z OFE do ZUS nie służy interesom przyszłych emerytów i zagraża bezpieczeństwu emerytalnemu tych, którzy dzisiaj płacą składki.”
Opinia Forum Obywatelskiego Rozwoju:
„Nacjonalizacja obligacji skarbowych zgromadzonych w OFE jeszcze bardziej osłabi równowagę między I i II filarem, przyczyni się do wzrostu długu ukrytego i umożliwi dalszy przyrost długu jawnego oraz będzie szkodliwa dla wzrostu gospodarczego i przyszłych emerytur”
Stanowisko Centrum Analiz Stowarzyszenia KoLiber:
„Nacjonalizacja środków zgromadzonych w OFE w żaden sposób nie pomoże przyszłym emerytom a jedynie sfinansuje bieżącą działalność rządu, który najdelikatniej rzecz ujmując jest niezwykle oszczędny jeśli chodzi o reformowanie kraju.” Uważamy, że posłowie i senatorowie, którzy zagłosują za takim projektem, nie powinni być umieszczani na listach wyborczych. My, przedstawiciele młodego pokolenia, zrobimy wszystko, aby tak się stało.
Dlatego w najbliższych wyborach nie zagłosujemy na tych posłów, którzy poprą te drastyczne zmiany.