Cała Polska żyje dzisiaj rekonstrukcją rządu. Politycy PiS uważają jednak, że ministerialne przemeblowanie jest tylko PR-owskim chwytem, a naprawdę istotne wydarzenia rozgrywają się obecnie w CBA, które również zajmuje się rządem, ale w kontekście wykrytej afery korupcyjnej. – Stało się coś bardzo poważnego. Będziemy domagać się, by na najbliższym posiedzeniu Sejmu ta sprawa została podjęta – oświadczył Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS zauważył, że choć sprawa dotyczy prawie wszystkich ministerstw, to rząd zachowuje się tak, jakby nic wielkiego się nie stało. – Mówi się w tej chwili o rekonstrukcji, która nie ma większego znaczenia. Znika zupełnie za to sprawa
korupcji – podkreślił Kaczyński. Tymczasem sprawa jest bardzo poważna.
Z tego względu PiS chce, by premier, szef CBA oraz prokurator generalny przedstawili Sejmowi informacje dotyczące afery korupcyjnej. Kaczyński ma nadzieję, że przedstawienie informacji odbędzie się jak najszybciej, podczas rozpoczętego dzisiaj posiedzenia niższej izby parlamentu. Prezes PiS dodał, że jego partia jest gotowa zgodzić się nawet na niejawne posiedzenie Sejmu, jeśli tylko omawiane dane miałyby charakter tajny.