Reklama.
Przed konkursem Pucharu Świata w Klingenthal mówiono tylko o dwóch skoczkach: Kamilu Stochu i Piotrze Żyle. Dziennikarze zastanawiali się, czy będą w stanie wygrywać zawody Pucharu Świata i pójdą w ślady Adama Małysza. Tymczasem nikt nie zwrócił uwagi na debiutującego w tych zawodach 19-letniego Krzysztofa Bieguna, który niespodziewanie... wygrał te zawody.