[url=http://shutr.bz/1cL16Eh]Ma 25 lat, studiuje i jest cieciem. "Dla mnie to praca marzeń"[/url]
[url=http://shutr.bz/1cL16Eh]Ma 25 lat, studiuje i jest cieciem. "Dla mnie to praca marzeń"[/url] Fot. Shutterstock

Nie ma idealnej recepty na to, co robić w czasie studiów. Jedni zaharowują się na stażach i praktykach, inni zaś w całości "poświęcają się nauce" tzn. nie pracują nigdzie. Krzysztof ze Śląska wybrał rzadko spotykaną profesję i został nocnym stróżem, czyli cieciem. I choć to praca, której większość osób nie chciałaby wykonywać, nasz rozmówca przekonuje, że to idealne zajęcie dla studenta. – Zamierzam zostać programistą sterowników przemysłowych bądź mikroprocesorów – mówi nam nocny stróż w przedszkolu.

REKLAMA
Jak zostałeś cieciem?
Krzysztof: W przedszkolu niedaleko mojego domu poszukiwano stróża nocnego. Gdy dowiedziałem się o tej ofercie stwierdziłem że jest świetna, bo tę pracę uda mi się połączyć ze studiami. Wygrałem konkurs i zostałem cieciem.
Konkurs?
Tak, bo to państwowa posada. Zresztą nie było innych chętnych.
Jakie są twoje obowiązki?
Zaczynam o 18.00 i kończę o 6.00 rano. Zajmuję się wszelkimi porządkami, wyrzucam śmieci, noszę węgiel do pieca. Rano wpuszczam dzieci do przedszkola, a wieczorem starsze panie, które przychodzą na aerobik. A jak już to zrobię, mogę się lenić.
Nie każdy chciałby pracować jako cieć, zwłaszcza w twoim wieku. Ty zaś jesteś z tej posady bardzo zadowolony, dlaczego?
Przede wszystkim ta praca daje mi pieniądze. Druga korzyść z bycia cieciem jest taka, że w czasie pracy mogę się uczyć. Nikt mi nie przeszkadza i mam święty spokój.
Rzeczywiście to robisz? Wykorzystujesz ten czas do nauki?
No niestety - muszę. Mam też internet, więc naprawdę odpowiada mi to zajęcie.
Praca marzeń?
Na ten czas na pewno. W każdej innej musiałbym coś robić, a tutaj zakres obowiązków nie jest zbyt duży [śmiech].
Jesteś z natury leniwy? Czy ten brak obowiązków jest wygodny ze względu na naukę?
Po prostu jestem zmuszony, aby tam być, bo na tym polega ta praca. A skoro nie mam za bardzo co robić, uczę się.
Co na to twoi bliscy, znajomi? Jak reagują, gdy oświadczasz im, że jesteś cieciem?
Pierwszą reakcją zawsze jest zdziwienie i śmiech, że młody chłopak może pracować w przedszkolu jako cieć. Ale jak tylko trochę z nimi pogadam to zaczynają mi zazdrościć i mówią, że to jest najlepsza praca jaką mogę w tym wieku wykonywać.
A nie mówią, że powinieneś poszukać innej, tzw. "lepszej pracy"?
Raczej nie, wierz mi. Ludzie bardziej mi zazdroszczą, że nic nie muszę robić, a dostaję za to pieniądze.
Czy z twoich obserwacji wynika, że bycie cieciem w Polsce to obciach?
Nie wiem... Póki jestem młody, nie jest to jeszcze dla mnie obciach. Ale gdybym całe życie wykonywał taką pracę czułbym się nieudacznikiem. Myślę jednak, że osoby, które robią to co ja, najczęściej po prostu dorabiają do emerytury, bo na przykład zwolniono ich z pracy, więc biorą te pół etatu.
A nie myślałeś o tym, aby w czasie studiów zająć się jednak czymś innym? Aby pójść na jakieś praktyki lub po prostu do innej pracy?
Nie jest tak, że nie próbowałem. Wysyłałem sporo CV, ale tak naprawdę w czasie studiów nie mogę mieć pracy na cały etat.
Co studiujesz?
Studiuję na dwóch kierunkach. Jednym z nich jest Automatyka i Robotyka w trybie dziennym i zaocznie Informatyka i Robotyka. Jak zatem się domyślasz, nie mam zbyt wiele czasu na zwykłą pracę.
Co chcesz robić po studiach?
Zamierzam zostać programistą sterowników przemysłowych bądź mikroprocesorów.
A kiedy zamierzasz coś zrobić w tym kierunku?
W najbliższe wakacje. Muszę wyrobić obowiązkowe, trzymiesięczne praktyki. Mam nadzieję, że później napiszę pracę inżynierską i pójdę w świat. Taki mam plan.
Ile studiów jeszcze ci zostało?
Na zaocznych studiach jestem na piątym roku, a na dziennych na trzecim.

Nie myślałeś nigdy o tym, że tracisz czas? Że studia to też dobry moment na praktyki i staże?
Wiesz, mógłbym iść na praktyki, bo odbywają się one najczęściej do godziny 16.00, więc przedszkole mnie w niczym nie ogranicza. Ale próbowałem załatwić sobie jakieś i ciężko było. Naprawdę próbowałem gdzieś się zaczepić. Ostatnią odpowiedź odmowną dostałem dwa tygodnie temu, choć aplikację składałem 4 miesiące temu. Straszny problem jest z tym, że najczęściej nikt nie odpisuje. To nie bycie cieciem przeszkadza w praktykach.
Są jakieś minusy tej pracy? Być może ktoś po tym wywiadzie też stwierdzi, że to całkiem niezłe rozwiązanie na czas studiów?
Najgorzej jest, gdy ktoś ma urodziny i robi imprezę, a ty idziesz na noc do pracy. Czasem poproszę brata, aby mnie zastąpił, bo on też w czasie studiów był cieciem w tym przedszkolu. Przejąłem po nim fuchę [śmiech].
Ile zarabiasz?
1300 złotych na cały etat. Dla mnie te pieniądze są bardzo fajne.
Ile masz lat?
25.

Spodziewałeś się kiedykolwiek, że będziesz cieciem?
Nie, nigdy [śmiech].
Gdyby ktoś próbował się naśmiewać z tego co robisz, co byś mu powiedział?
Że może i zarabiam 1300 złotych, ale mam dwa tygodnie w miesiącu wolnego, bo swój etat wyrabiam w 16 dni.