Andrzej Biernat po raz kolejny znalazł się pod ostrzałem. „Wprost” ujawnia nieznane fakty dotyczące nowego ministra sportu. Dowiadujemy się, że Biernat, który polityczną karierę zaczynał jako szef Centrum Sportu i Rekreacji w Konstantynowie Łódzkim, po hucznej imprezie miał wsiąść za kierownicę będąc pod wpływem alkoholu.
Tygodnik dotarł do informacji, jakoby ówczesny szef CSR w Konstantynowie Łódzkim zorganizował bankiet dla kilkudziesięciu osób. "Wprost" twierdzi, że Andrzej Biernat pod wpływem alkoholu miał wstać od stołu i udać się do swojego samochodu. Goście próbowali powstrzymać obecnego ministra sportu, ale nie udało im się.
Biernat odmówił nawet darmowej podróży ze strażnikami miejskimi. Uparł się przy tym, że pojedzie własnym samochodem. Po odpaleniu auta miał z impetem uderzyć w paletę z kostką brukową. Następnie Biernat zadzwonił na policję i poinformował ich o tym, że doszło do kolizji. Po przybyciu funkcjonariuszy na miejsce od razu zorientowali się, że ówczesny szef CSR jest niedysponowany i zawieźli go na komendę.
Nowy minister sportu Andrzej Biernat urodził się 11 sierpnia 1960 roku. Ukończył Wyższą Szkołę Pedagogiki w Częstochowie oraz studia podyplomowe na Akademii Wychowania Fizycznego w Poznaniu na kierunku zarządzanie sportem.
Andrzej Biernat tuż po studiach, przez 8 lat, pracował jako nauczyciel. Później prowadził własną działalność gospodarczą – biuro podróży i firmę wydawniczą. W 1996 został dyrektorem Centrum Sportu i Rekreacji w Konstantynowie Łódzkim. Za zarządzanie tą placówką został laureatem dorocznej nagrody „Wielki Bilet”. Był również prezesem KKS Włókniarz.