Reklama.
Profesor wydziału leśnego University of Georgia miał rozpocząć współpracę z SB w lutym 1982 roku. Jednak nie wiadomo, jakie informacje przekazywał służbom. Teczka Cieszewskiego się nie zachowała, natomiast współpracę zakończył w lipcu 1985 roku. Profesor wyjechał do Kanady w 1983 roku, co zdaniem prof. Antoniego Dudka mogło być nagrodą za współpracę z SB.
Ekspert komisji smoleńskiej Macierewicza w rozmowie z Sekielskim odrzucił te zarzuty. – To kłamstwo. „Nil” było esbecką drukarnią. Jeżeli opublikujecie te materiały to jesteście kłamliwe media – powiedział dziennikarzowi ekspert Macierewicza. Następnie na łamach Niezależna.pl odparł zarzuty. „Nigdy nie widziałem akt IPN, więc nie wiem co zawierają, ale nigdy nie byłem i nie mogłem być agentem SB”. W trakcie programu Sekielski pokazywał mu dokumenty, które mają świadczyć o niezbyt chlubnej przeszłości Cieszewskiego.
Profesor szczegółowo opisywał swoją działalność w opozycji, a także swój wyjazd do Kanady. Według informacji podanych przez Cieszewskiego przez cztery lata mieszkał w vanie i kończył studia. Na koniec profesor napisał: „zależy mi na przyzwoitych ludziach w Polsce, którzy pozytywnie zareagowali na moją postawę w sprawie kłamiących, nieetycznych mediów”.
źródło: Niezależna.pl