To w piątek synoptycy spodziewają się kulminacji orkanu Ksawerego, ale już minionej nocy huragan wyrządził w Polsce wiele szkód. W wielu miastach pozrywane są sieci elektryczne, a drzewa leżą na drogach. W ciągu ostatnich kilku godzin strażacy interweniowali ponad tysiąc razy.
Skutki orkanu Ksawerego są odczuwalne w całej Polsce. Najwięcej szkód wyrządził w województwie zachodniopomorskim. Jeszcze w czwartek silny wiatr zerwał tam w wielu miejscach sieć elektretryczną i pozbawił prądu m.in. sporą część Świnoujścia. W nocy orkan przesunął się nad województwo pomorskie i centrum kraju. Na Pomorzu bez prądu są mieszkańcy 15 gmin. Na wielu drogach leżą poprzewracane drzewa, które utrudniają komunikację.
Podobnie wygląda sytuacja w innych regionach Polski. – Najwięcej pracy strażacy mieli w woj. zachodniopomorskim, śląskim, wielkopolskim i kujawsko-pomorskim. Ok. 100 tys. odbiorców jest pozbawionych energii elektrycznej. W woj. podlaskim silna wichura zerwała trzy linie średniego napięcia i ok. 2,3 tys. odbiorców jest pozbawionych energii elektrycznej – opowiadał na antenie TVN 24 Paweł Frątczak, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej.
W wyniku huraganu poszkodowane zostały trzy osoby, dwie na Śląsku i jedna w Wielkopolsce. – W jednym przypadku stało się to na skutek przewrócenia drzewa na jadący samochód w powiecie bielsko-bialskim, w drugim poszkodowana osoba została raniona fragmentem blachy, która oderwała się z dachu – relacjonował Frątczak.
Synoptycy przewidują, że w piątek orkan da się jeszcze bardziej we znaki. Na pomorzu i w górach ma spaść śnieg. Wiatr w porywach ma przekraczać 100 km/h, miejscami wywołując zamiecie śnieżne.
Ksawery nie oszczędza także pasażerów gdańskiego lotniska. Już opóźnione są cztery zaplanowane wyloty do: Warszawy, Londynu, Kristiansen, Koloni. Odwołano lot do Kopenhagi zaplanowany na 6:10. Opóźniony jest też lot z Oslo do Gdańska, który zamiast o 8.00 spodziewany jest w Gdańsku o 11:30.