Reklama.
Okładka sprzedaje numer tygodnika, więc musi być albo mocna i kontrowersyjna, albo przedstawiać celebrytę, a jeszcze lepiej celebrytkę. Ale nie warto ocierać się o śmieszność i za wszelką cenę próbować uzasadnić pokazanie znanej twarzy na okładce tygodnika opinii. Tymczasem "Wprost" postanowił pokazać Małgorzatę Rozenek (o co nie można mieć pretensji – znana, ładna). Ale po co na siłę wciąga ją w rozmowę o polityce?