Reklama.
Po spotkaniu Radosława Sikorskiego z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem i podpisaniu przez nich wspólnej deklaracji "Program 2020", szef rządu został ostro zaatakowany przez PiS. W czasie pobytu w Brukseli Tusk bronił działań swojego ministra, a słowa krytyków nazwał "pełnym kompleksów bełkotem".