Reklama.
"Resortowe dzieci" dopiero co trafiły do księgarń, a już można je znaleźć na krajowych listach bestsellerów. Dobre wyniki sprzedaży mają zapewne związek z sensacyjną otoczką, jaką autorzy książki objęli jej bohaterów. Są nimi gwiazdy polskiego dziennikarstwa, których rodzinne więzy mają być równie czerwone, jak okładka książki. – W ich domach nie śpiewano kolęd, nie obchodzono świąt religijnych, a jedynymi czczonymi rocznicami była rewolucja październikowa czy podpisanie manifestu PKWN – zaznaczyła Dorota Kania, współautorka "Resortowych dzieci".