
Reklama.
O zamiarze ubiegania się o fotel gubernatorski Seagal poinformował w trakcie wywiadu promującego swój najnowszy program telewizyjny „Strażnik Prawa: Maricopa County”. Gwiazda filmów akcji powiedział stacji KNXV TV, że rozmawiał na temat swojego pomysłu z samozwańczym najtwardszym szeryfem Stanów Zjednoczonych Joem Arpaio.
Seagal jako gubernator chciałby poprawić ochronę granicy z Meksykiem, a także stworzyć nowe miejsca pracy. Gwiazda filmowa uważa, że dobrze zna ten problem, gdyż poza pogranicznym hrabstwem Maricopa w Arizonie pracował też z szeryfami z Teksasu, Nowego Meksyku oraz Luizjany.
Aktor nie jest pierwszą gwiazdą filmów akcji, która wstąpiła do świata polityki. Przypominamy, że nie tak dawno temu Arnold Schwarzenegger pełnił rolę gubernatora stanu Kalifornia. Jedyne co może co poniektórych dziwić to fakt, że jeszcze w październiku tego roku Seagal deklarował miłość do Czeczeni i chęć zostania obywatelem Federacji Rosyjskiej, do której ta kaukaska kraina należy.
źródło: "The Guardian"