Wpadki zdarzają się najlepszym, nawet gwiazdom Hollywood. Odczuł to na własnej skórze Michael Bay, który podczas prezentacji nowych telewizorów Samsunga zaniemówił, po czym przeprosił publiczność i uciekł ze sceny. Reżyser serii "Transformers" wyjaśnił później, że przerwał swoje wystąpienie, ponieważ miał problemy z prompterem.
Podczas targów Consumer Electronics Show Samsung zaprezentował światu nowe modele telewizorów. Atrakcją pokazu miał być występ Michaela Bay'a, reżysera takich hitów jak "Bad Boys", "Armageddon" oraz "Transformers". W trakcie krótkiego pobytu na scenie Bay istotnie zwrócił na siebie uwagę, ale nie o taki "popis" chodziło zapewne organizatorom konferencji.
Podczas mówienia o swojej pracy reżyser nagle zaczął mieć problemy z formułowaniem kolejnych zdań. Sytuację starał się ratować konferansjer, zadając Bay'owi "naprowadzające" pytania, ale to nie pomogło. W pewnym momencie reżyser po prostu przeprosił, odwrócił się i zszedł ze sceny, na której pozostał jedynie zdumiony prowadzący i nowy telewizor, o którym nikt już chyba nie pamiętał…
Bay wyjaśnił później, że miał problemy z prompterem, czyli urządzeniem wyświetlającym występującej osobie tekst. Reżyser powiedział, że przypadkowo opuścił wiersz tekstu, przez co nie nadążał za prompterem i stracił orientację.