
Na drzwiach katolickich domów można o tej porze roku natknąć się na napis "K†M†B". Jest to jednak błędny zapis, ponieważ skrót ten wcale nie nawiązuje do imion królów, którzy przyszli przywitać nowo narodzonego Jezusa. Prawidłowym zapisem, odnoszącym się do łacińskiego zwrotu "Christus Mansionem Benedicat" ("Niech Chrystus błogosławi ten dom"), jest "C†M†B".
REKLAMA
O tym, że zapis "K†M†B" jest nieprawidłowy, przypominają od wielu lat różne portale katolickie, w tym publikujący na ich łamach duchowni. W tym roku o błędzie wielu wiernych przypomniał na łamach serwisu Deon.pl Brat Michał, zaznaczając, że prawidłowy zapis wygląda następująco: "C†M†B".
Co więcej, składające się na symbol litery nie są wcale poprzedzielane "plusikami". Znaki widoczne między literami powinny być, jak nietrudno zgadnąć, krzyżykami. Stosowanie zapisu "K†M†B" jest związane z rozpowszechnieniem się legendy o Trzech Królach (Kacper, Melchior, Baltazar).
Ks. prof. Jacek Nowak podkreślił natomiast kilka lat temu, że sam zwyczaj pisania na drzwiach "C†M†B" może nawiązywać do starotestamentowej Księgi Wyjścia, która opowiada m.in. o przejściu przez Egipt Anioła Śmierci, zabijającego pierworodnych w nieoznakowanych krwią baranka domostwach.
źródła: Deon.pl
