W ostatnich ośmiu latach obraz „katolickiej” wsi znacząco się zmienił. Zdecydowanie spadła liczba osób, które regularnie chodzą do kościoła. W ciągu ośmiu lat liczba wiernych, którzy praktykują, spadła aż o kilka punktów procentowych.
Wiara na wsi słabnie? Osiem lat temu 13 procent mieszkańców wsi deklarowało się jako głęboko wierzących, dziś ta liczba zmalała do 10 proc. Przybyło wierzących (z 85,7 procent do 87,5 proc.), a także niewierzących, których liczba się podwoiła (z 1,2 do 2,9). Również więcej jest wierzących, ale niepraktykujących (skok z 4,1 proc. do 6 proc.).
Największa jednak różnica jest w odsetku osób, które chodzą do Kościoła. Liczba ta spadła z z 67,4 do 58,2 proc. Czyli o 9 punktów procentowych.
CBOS informuje, że spadkowy trend zakresie religijności postępuje w podobnym tempie na wsi, co w mieście. To oznacza, że wciąż na prowincji jest większy odsetek osób wierzących i regularnie uczęszczających w mszach świętych.