![[url=http://shutr.bz/KxEFdE]Wypłata[/url] raz na tydzień lepsza dla pracownika, ale nie dla pracodawcy? "Ludzie pracują lepiej za tygodniówkę"](https://m.natemat.pl/b12c92eb6f3e9ae10abf5335ef9c7784,1500,0,0,0.jpg)
Od pierwszego do pierwszego – tak wygląda planowanie wydatków po polsku. Tymczasem w Stanach Zjednoczonych czy Wielkiej Brytanii, pracownicy dostają wypłatę raz w tygodniu, co gwarantuje im częstszy zastrzyk gotówki. Eksperci nie mają złudzeń - "tygodniówki" mają właściwie same plusy. Dlaczego zatem w Polsce ich nie ma? – Księgowi wybili mi to z głowy – mówi pracodawca Cezary Kaźmierczak, który chciał wypłacać swoim pracownikom pieniądze raz w tygodniu.
Z moich informacji wynika, że jedyną branżą, w której bardzo popularne jest wynagradzanie tygodniowe to sport - mówiąc np. o wynagrodzeniu piłkarzy najczęściej wymienia się oferowaną im stawkę tygodniową.
Amerykańska tradycja, polskie realia
Cezary Kaźmierczak przez kilka lat mieszkał i pracował w Stanach Zjednoczonych, gdzie system wypłacania tygodniówek jest właściwie tradycją. Jak mówi mój rozmówca, który dziś stoi na czele Związku Pracodawców i Przedsiębiorców, tamtejszy system zna bardzo dobrze. Jak wyjaśnia, wywodzi się on z tego, że bardzo wiele prac w USA jest związanych z wynikami, a wypłata jest dla pracownika natychmiastową nagrodą.
Wypłaty tygodniowe są związane z amerykańską tradycją i ich planowania finansów osobistych. Kiedyś było tak, że pierwszy czek pokrywał spłatę domu, drugi czek na ratę za samochód, trzeci czek idzie na życie, a czwarty czek na oszczędności.
W naszym kraju taki system by się nie sprawdził. Andrzej Sadowski wyjaśnia, że w Stanach Zjednoczonych małe firmy płacą podatek raz na rok, bo tamtejszy system jest ustawiony "pod gospodarkę". – A w Polsce mały przedsiębiorca według ostatnich raportów spędza 34-35 dnia rocznie na wypełnianiu formularzy – przywołuje wiceprezydent Centrum im. Adama Smitha. Biorąc pod uwagę biurokratyczne zawirowania, pracodawca po prostu nie wyrobiłby się z wypłacaniem tygodniówek.
Tygodniówki są nie tylko wygodą dla pracownika, którego pieniądze nie są przetrzymywane na koncie szefa. Dają mu również realną możliwość sprawdzenia, czy dana firma jest wypłacalna. – Tygodniówka dają możliwość szybszego sprawdzenia, czy pracodawca jest uczciwy. W naszym systemie grozi mu przepracowanie miesiąca, za które nie otrzyma wynagrodzenia, a tak, po tygodniu-dwóch wie, z kim ma do czynienia – zauważa Cezary Kaźmierczak.

