
Środowisko dziennikarskie zgodnie krytykuje Jarosława Gugałę za koncert, jaki dał z zespołem na urodzinach żony ministra finansów Mateusza Szczurka. - Dziennikarze nie powinni przyjmować prywatnych zaproszeń - powiedział miesięcznikowi "Press" Andrzej Morozowski z TVN24. Podobnie uważają inni pytani przez branżowy serwis pracownicy i znawcy mediów.
Super Express, który opisuje ten występ, napisał że była to wspaniała niespodzianka dla żony 39-letniego Mateusza Szczurka. Minister finansów zorganizował niespodziankę w restauracji w Łomiankach. Wieczór obfitował w atrakcje. Była kolacja, Sto lat śpiewane przez znajomych, a na deser występ muzyczny "wybitnego dziennikarza" Jarosława Gugały. Minister naprawdę kocha swoją żonę – podsumowuje Super Express.
Roman Osica - dziennikarz RMF FM i członek zespołu Poparzeni Kawą Trzy - powiedział, że nigdy nie przyjmuje zaproszeń od polityków. Jego zdaniem może to grozić zarzutami o brak zawodowej etyki. Podobnie surowo zachowanie Jarosława Gugały ocenił Andrzej Morozowski.