
Witalij Kliczko, lider opozycyjnego ugrupowania Udar, apeluje do unijnych polityków, by zabronili rządzącym Ukrainą wjazdu na teren Unii Europejskiej i zablokowali im dostęp do pieniędzy w bankach na terenie Wspólnoty. A jak wynika z informacji austriackich mediów jest tego sporo – tylko sam Janukowycz ma posiadać majątek wart ok. 150 mln euro. Kolejne 187 mln dol. ma należeć do jego syna Ołeksandra.
Mam lepsze pojęcie o parametrach ewentualnego porozumienia między władzą a opozycją. Ukraina desperacko potrzebuje reform, a takie może zapewnić tylko stabilny i efektywny rząd. Ucieszyło mnie, że władze rozważają rozmowy na temat zmiany konstytucji, aby zrównoważyć system władzy na Ukrainie pomiędzy prezydentem a parlamentem. W tym miejscu opozycja i władza mogłyby się spotkać. CZYTAJ WIĘCEJ
Ale rządzącym Ukrainą trudno będzie zrezygnować z przywilejów i luksusów. A te, według austriackich mediów, są ogromne. Prezydent Wiktor Janukowycz miał zgromadzić majątek wart 150 mln euro (min. willa i 30 tys. ha terenów, pałac nad Morzem Czarnym i flota lotnicza) – relacjonuje wyborcza.pl. Jego syn Ołeksandr dobrze radził sobie podczas prezydentury ojca, bo zgromadził w tym czasie 187 mln dol. Oczywiście większość z fortuny Janukowyczów jest poukrywana w różnych spółkach, a związek prawdziwych właścicieli z nimi może być trudny do udowodnienia.

