Cate Blanchett ma nadzieję, że rodzina Woody'ego Allena rozwiąże toczący się od lat konflikt
Cate Blanchett ma nadzieję, że rodzina Woody'ego Allena rozwiąże toczący się od lat konflikt Fot. Eva Rinaldi / wikimedia.org

Dylan Farrow, adoptowana córka Woody'ego Allena, po raz kolejny oskarżyła słynnego reżysera o to, że gdy miała siedem lat, molestował ja seksualnie. W swoim liście Dylan Farrow zapytała aktorów występujących w filmach Allena, co by zrobili, "gdyby to było ich dziecko"? Pytanie było skierowane m.in. do Cate Blanchett, która szybko, choć niezwykle lakonicznie, na nie odpowiedziała.

REKLAMA
Podczas festiwalu filmowego w Santa Barbara dziennikarze poprosili Cate Blanchett, gwiazdę najnowszego filmu Allena "Blue Jasmine", o komentarz dotyczący napisanego przez Dylan Farrow listu. Aktorka spełniła ich prośbę, a jej zwięzła, niezwykle "dyplomatyczna"odpowiedź sugeruje, że cała sprawa nie zrobiła na niej wielkiego wrażenia.
– Najwyraźniej od dawna jest to bolesna sytuacja dla tej rodziny, mam nadzieję, że znajdą jakieś rozwiązanie i spokój – powiedziała Blanchett.
List 28-letniej obecnie Dylan Farrow ukazał się w minioną sobotę na łamach "New York Timesa". Adoptowana niegdyś przez Woody'ego Allena i Mię Farrow kobieta twierdzi, że reżyser molestował ją, gdy miała siedem lat. Sprawa domniemanego wykorzystywania seksualnego Dylan Farrow była badana przez prokuraturę już w 1993 roku. Wówczas śledczy stwierdzili, że nie ma dowodów świadczących o winie Allena.
Reżyser, nominowany niedawno do Oscara za scenariusz do "Blue Jasmine", odparł zarzuty Dylan Farrow, zapowiadając, że w najbliższym czasie obszerniej odniesie się do słów córki. Co ciekawe, o rzekomym molestowaniu Dylan Farrow przypomniał niedawno Ronan Farrow, syn Allena, który w rodzinnym sporze stoi po stronie siostry.

źródło: The Guardian