Wojewoda usunął Wojciecha N. z rady powiatu ciechanowskiego za jazdę pod wpływem alkoholu – informuje nas TVN24. Ten z kolei, przy poparciu innych radnych przez pół roku nadal pełnił swoją funkcję. Wciąż zasiadał w radzie, pobierał wynagrodzenie i głosował. Teraz musi zwrócić pieniądze, a głosowania trzeba unieważnić.
– Dla mnie wyrok jest mało ważny – uważa Eugeniusz Sadowski, radny który poparł pijanego kierowcę usuniętego z rady powiatu. Wraz z nim jeszcze dwaj radni bronili Wojciecha N. i ignorowali decyzję wojewody. Skutecznie.
Wojciech N. przez pół roku nielegalnie zasiadał w radzie powiatu. W tym czasie pobierał wynagrodzenie, zabierał głos i głosował. Teraz musi zwrócić pieniądze. Natomiast rada powiatu ciechanowskiego będzie musiała unieważnić wszystkie głosowania w których N. brał udział.