Więźniowie przetrzymywani w Guantanamo mieli być torturowani piosenkami Skinny Puppy
Więźniowie przetrzymywani w Guantanamo mieli być torturowani piosenkami Skinny Puppy Fot. Shane T. McCoy, U.S. Navy / wikimedia.org

Członkowie zespołu Skinny Puppy dowiedzieli się niedawno, że ich muzyka była wykorzystywana do torturowania więźniów przetrzymywanych w obozie Guantanamo. Grupa nigdy nie pozwoliła amerykańskim władzom na korzystanie ze swoich utworów i nie otrzymała od nich ani centa. W związku z tym muzycy wysłali do Departamentu Obrony fakturę opiewającą na 666 tysięcy dolarów.

REKLAMA
Cevin Key, jeden z członków kanadyjskiej grupy Skinny Puppy, wyjaśnił, że Departament Obrony Stanów Zjednoczonych nigdy nie prosił zespołu o zgodę na wykorzystywanie jego utworów, nie mówiąc już o torturowaniu przy ich pomocy więźniów. – Nie podoba mi się nie tylko to, że używają naszej muzyki do krzywdzenia ludzi. Oni to robią bez czyjejkolwiek zgody – powiedział Key portalowi CTV News.
Key przyznał jednocześnie, że grupa rozważa możliwość skierowania sprawy do sądu. O torturowaniu więźniów piosenkami Skinny Puppy zespół dowiedział się od byłego strażnika obozu, któremu nie podobają się stosowane tam praktyki.
W poprzednich latach pojawiały się doniesienia mówiące, że Amerykanie torturują osadzonych, korzystając z twórczości innych artystów. Więźniów miały "zmiękczać" m.in. powtarzane do znudzenia utwory takich wykonawców jak: Metallica, Queen, Rage Against The Machine, Eminem i David Gray.


źródło: The Guardian