
Masz samochód, ale nie płacisz alimentów? Możesz stracić prawo jazdy. Według Trybunału Konstytucyjnego ustawa wprowadzona przez rząd o pomocy uprawnionym do alimentów nie łamie konstytucji. Jeszcze w 2009 r. TK w podobnej sprawie orzekł, że taka ustawa byłaby nieadekwatna i nieproporcjonalnie dolegliwa do celu jakim było zmuszenie do płacenia alimentów.
REKLAMA
Stracić prawo jazdy mogą te osoby, które nie płacą alimentów i nie próbują np. przyjąć pracy z urzędu gminy czy urząd pracy. Skargę wobec tej ustawy wniósł prokurator generalny, który uznał, że jest ona wbrew konstytucji – przypomina „Gazeta Wyborcza”. Według niego absurdalne było zmuszanie mężczyzn do płacenia alimentów poprzez zabieranie im prawa jazdy. Jednak wg rządu i TK taki środek nacisku może okazać się skuteczny.
Jeśli dłużnik nie płaci alimentów to gminy mogą wysłać do niego wywiad środowiskowy, który ustali jego majątek i możliwość zarobkowania. W przypadku braku pracy taka osoba ma obowiązek zarejestrować się w odpowiednim urzędzie, a także złożyć zeznanie majątkowe.
Jednak jak wykazali dziennikarze „Gazety Wyborczej” na podstawie raportu NIK gminy rzadko stosują te metody. Pomimo tego, że Trybunał utrzymał kontrowersyjne przepisy, kwestionuje się ich sens i skuteczność. To dlatego, że gminy najczęściej chcą pozbawiać ich osób, które... ich nie posiadają (około 2/3 wniosków).
Czytaj także:
Źródło: „Gazeta Wyborcza”
