![[url=http://shutr.bz/1dvI1JK]Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji uważa, że nagłe odejście od "Bezpiecznej przystani" może zaszkodzić europejskim internautom [/url]](https://m.natemat.pl/2075480764c3f9cdd472d60a26de57ae,1500,0,0,0.jpg)
Komisja ds. swobód obywatelskich Parlamentu Europejskiego zaproponowała, by Unia Europejska zawiesiła obowiązywanie postanowień, na mocy których działające w Europie amerykańskie firmy mogą przekazywać dane swoich klientów do Stanów Zjednoczonych. Polskie Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji ostrzega, że tak stanowczy krok mógłby zaszkodzić europejskim internautom.
REKLAMA
Raport komisji ds. swobód europejskich, odnoszący się do ujawnionych informacji o podsłuchiwaniu europejskich polityków przez amerykańskie służby, proponuje także, by zawiesić porozumienie o śledzeniu środków finansowych należących do terrorystów. Dzięki niemu, jak przypomina Wirtualna Polska, Stany Zjednoczone mają dostęp do danych gromadzonych w bankowej sieci SWIFT.
Ministra administracji i cyfryzacji Rafała Trzaskowskiego zaniepokoiła jednak przede wszystkim możliwość zawieszenia postanowień podjętych w ramach programu "Safe Harbour" ("Bezpieczna przystań"), które pozwalają amerykańskim firmom na przekazywanie uzyskanych na europejskich rynkach danych do Stanów Zjednoczonych.
– Zdaniem ministra Rafała Trzaskowskiego zawieszenie przekazywania danych osobowych do USA w ramach "Bezpiecznej Przystani", z dnia na dzień, bez gotowej alternatywny, mogłoby nieść poważne konsekwencje zarówno dla gospodarki, jak i dla zwykłych użytkowników internetu, którzy na co dzień korzystają z usług amerykańskich firm, które mogłyby np. zablokować usługę lokalizacji w iPhonach – zaznaczył rzecznik MAC Artur Koziołek.
Komisja PE uważa także, że UE nie powinna zaakceptować umowy o wolnym handlu ze Stanami Zjednoczonymi, jeśli amerykańskie służby nie przestaną szpiegować w Europie na masową skalę.
