Plan budowy pomnika Lecha Kaczyńskiego i stworzenia skweru jego imienia dzieli łodzian. W sobotę niewielką pikietę zorganizowali przeciwnicy decyzji rady miasta. Politycy lokalnych struktur Twojego Ruchu chcą też zebrać 6 tys. podpisów, by złożyć obywatelski projekt uchwały unieważniającej tę, która zezwala Ruchowi Społecznemu im. Prezydenta Rzeczypospolitej Lecha Kaczyńskiego na budowę pomnika.
Jak można się było spodziewać decyzja łódzkiej rady miejskiej o budowie pomnika Lecha Kaczyńskiego i stworzeniu skweru jego imienia wywoła podziały. Protestują przeciwko niej środowiska bezpartyjne i związane z Twoim Ruchem. W sobotę około 20 osób pikietowało w tej sprawie na placu Komuny Paryskiej – podaje „Gazeta Wyborcza”.
Protestujący skrzyknęli się przez jedną z dwóch stron, które powstały na Facebooku, by wyrazić sprzeciw wobec decyzji radnych. Jedna z nich jest administrowana przez Twój Ruch i ma ponad 5700 polubień, druga (organizator protestu) ok. 900 lajków. Politycy partii Janusza Palikota prowadzą zbiórkę podpisów. Jeśli zbiorą ich 6 tys. będą mogli wnieść obywatelski projekt uchwały, która unieważniłaby decyzję o postawieniu pomnika.
Główny argument, który pada ze strony przeciwników stawiania Lechowi Kaczyńskiemu pomnika to niewielkie zasługi prezydenta dla miasta. Przekonują, że prezydent popierał decyzję, które godziły w interesy Łodzi. Oceniają, że bardziej odpowiedni byłby pomnik dla Joanny Agackiej-Indeckiej, szefowej Naczelnej Rady Adwokackiej.
O tym, jak będzie wyglądał pomnik upamiętniający byłego prezydenta zdecyduje konkurs. Ale nie przeprowadzi go urząd miejski, tylko Ruch Społeczny im. Prezydenta Rzeczpospolitej Lecha Kaczyńskiego. Organizacja kierowana przez byłego prezydenckiego ministra Macieja Łopińskiego zajmie się też sfinansowaniem kosztów postawienia monumentu.