Poseł John Godson strażakiem. Szuka planu awaryjnego na wypadek rozpadu Polski Razem?

Zawsze dobrze jest mieć "plan B". Wygląda na to, że dla posła Johna Godsona z Polski Razem takim rozwiązaniem na wypadek, gdyby nie udało mu się zasiadać w sejmowych ławach przez kolejną kadencję może być fach strażaka. W niedzielę polityk uznawany przez wielu za prawą rękę Jarosława Gowina pochwalił się na Facebooku, iż ma za sobą pierwszą akcję szkoleniową w Ochotniczej Straży Pożarnej.

Z krótkiej facebookowej fotorelacji wynika, że konserwatywny polityk nauczył się od strażaków ochotników obsługi urządzeń gaśniczych, przećwiczył udzielanie pierwszej pomocy i zasiadł za kierownicą wozu strażackiego.

Być może do zdobycia nowego fachu posła Johna Godsona skłoniły pierwsze rozłamy, które w jego nowym ugrupowaniu nastąpiły już po kilku tygodniach od oficjalnego powołania Polski Razem do życia. Kilka dni temu ze struktur partii Jarosława Gowina postanowił wycofać się jeden z jej liderów Przemysław Wipler, który od współpracy z Gowinem woli wspomóc rozwój niszowego Kongresu Nowej Prawicy.