W mediach już od dawna żaden raper nie wywołał takiego zainteresowania, jak 9-letni Xavier. Komentatorzy licytują się w słowach potępienia dla jego rodziców oraz kuzyna, którzy nie widzą problemu w tym, że śpiewa on o paleniu zioła, hajsie, dziwkach i kodeinie. Sam Xavier również twierdzi, że ma na to "wyje***" i przyjmie "hejty na japę". Trudno mu się dziwić, bo skoro i tak w internecie i radiu jego rówieśnicy mają to wszystko na wyciągnięcie ręki, to właściwie w czym jest problem?
Burza w mediach trwa od kilku dni, a na dobre rozkręciła się po zaproszeniu Xaviera do "Dzień Dobry TVN". Program ten pokazał, że chłopak zupełnie nie zdaje sobie sprawy z tego co się dzieje i w jakiej sytuacji się znalazł. Nie rozumie, że rodzice robią mu krzywdę lansując się wraz z nim w mediach, nie wspominając o kreatywnym kuzynie, który podrzuca mu chwytliwe teksty. Jednak powody "zaistnienia" Xaviera leżą jeszcze gdzie indziej.
Gdy Jolanta Pieńkowska zapytała swojego gościa, skąd bierze takie słowa jak kodeina, dziwki itd., Xavier odpowiedział. – Bo słuchałem wcześniej takiego angielskiego rapu, kuzyn wytłumaczył mi, co to oznacza i też chciałem spróbować – odparł 9-latek. Chwilę później jego ojciec zaczął tłumaczyć, że kodeina nie jest w zasadzie narkotykiem, bo "każdy lek ma jakąś tam zawartość kodeiny". Skąd zatem Xavier Witkowski ma przypuszczać, że coś jest nie tak w ćpaniu?
Psycholog Dorota Zawadzka stwierdziła po programie, że rodzice chłopca są kompletnie nieodpowiedzialni. Nie zostawiła również suchej nitki na na samym "Dzień Dobry TVN":
– Państwo jesteście jego rodzicami, on ma dopiero 9 lat, na Boga! – grzmiała współprowadząca program Jolanta Pieńkowska. – On jest małym, ślicznym chłopcem i gdzieś nawet mnie się to nie zgadza, co słyszę, jak patrzę na niego! Tomek podał świetny przykład. Justin Bieber, złote dziecko Ameryki, który nagle znalazł się na dnie! – tłumaczyła rodzicom.
Robert Witkowski (ojciec rapera), w rozmowie z dziennikarką tłumaczył, że "to są dzisiejsze czasy, XXI wiek. To nie jest jakaś tam tragedia". I ma wiele racji, bo rzeczywiście takie są czasy, czy też jak kto woli - klimat.
Xavier nie jest z kosmosu
Trudno dziwić się Xavierowi, że chce śpiewać o tym, co słyszy w mediach. Wyobraźmy sobie tylko, że 9-latek jest odwożony przez ojca samochodem do szkoły. Co słyszy w radiu? Nawet jeśli nie swój ulubiony rap, to choćby niezwykle popularną piosenkę Robina Thicke "Blurred Lines", którą można usłyszeć niemalże w każdej stacji. I nawet jeśli sam nie zrozumie jej słów, a teledysk nie będzie wystarczająco sugestywny, to z pewnością niezawodny kuzyn pomoże mu zgłębić przekaz artysty. A co konkretnie?
Warszawskie życie
Xavier z pewnością naoglądał się teledysków z amerykańskimi raperami, którzy obwieszeni złotem i w towarzystwie gorących dziewczyn w bieliźnie lansują się po tamtejszych bulwarach. 9-latek nie musi sięgać pa amerykańskie wzorce, aby dowiedzieć się co dziś oznacza słowo lans.
Wystarczyłoby bowiem, aby w trakcie spaceru z rodzicami spojrzał w kierunku dawnego sklepu z zabawkami "Smyk" przy Alejach Jerozolimskich, na którym jeszcze do niedawna widnieli medialni bohaterowie ostatnich miesięcy, czyli ekipa Warsaw Shore.
Później wystarczy już tylko aby wszedł do internetu i znalazł choćby 5 minut programu. Z pewnością zdąży dowiedzieć się, po co zabiera się "gąski" do "bzykalni", co trzeba zrobić, aby być "ostrym dzikiem", oraz co oznacza słowo "szpachlowanko". To prawdziwa kopalna wiedzy, do której dostęp ma absolutnie każdy. Również, a może przede wszystkim zainteresowane ciekawostkami dzieci.
Lodzika nie będzie
Oczywiście może się tak zdarzyć, że Xavier nie miałby dostępu do internetu. Wówczas jego głównym źródłem edukacji, oczywiście poza tym najważniejszym czyli szkołą, byłaby telewizja. Ta zaś nie jest wyposażona w ochronny parasol dla dzieci, które przecież nie powinny mieć kontaktu z tym, co zarezerwowane dla dorosłych.
Z reklamy pewnego jogurtu, Xavier będzie mógł zweryfikować swoją dotychczasową wiedzę na temat znaczenia słowa "lodzik". Hasło reklamowe "Lodzika nie będzie" może bowiem skłonić 9-latka do przemyśleń. Podobnie jak hasło reklamowe napoju energetycznego "Devil", który podobno "otworzy każdą ci puszkę". Jeśli zaś nie do końca zrozumie co autor reklamy miał na myśli (wiedziała zaś Komisja Etyki Reklamy uznała, że reklamy napoju energetycznego Devil i jogurtu Loveyo są sprzeczne z dobrymi obyczajami), to z pewnością poszuka wyjaśnienia w internecie.
Xavier to papierek lakmusowy
Czy to co robi Xavier, a tym bardziej jego rodzina jest w porządku? Trudno byłoby znaleźć racjonalnie myślącego człowieka, który nie dostrzegłby problemu czy też zgrzytu pomiędzy naszym wyobrażeniem dziecka, a obrazkiem który oglądamy na jego teledysku. Trzeba jednak spojrzeć prawdzie w oczy. Nie tylko my słyszymy teksty o "koksie i dziwkach" w filmach i piosenkach, nie tylko my oglądamy seksistowskie reklamy i nie tylko my wiemy, co oznacza "słowo na k". Taki klimat opanował showbiznes po prostu i może nam się to nie podobać, ale najwyraźniej wielu osobom się podoba, skoro to co wulgarne się sprzedaje.
Dla Xaviera, który zapewne nie do końca rozumie w jakiej sytuacji się znalazł, rzeczywistość bywa równie brutalna, co dla nas. Nieważne, czy rzeczywiście sam pisze teksty, czy też są mu podsuwane przez kogoś, kto chce jego kosztem zdobyć popularność lub "hajs".
Nie powinniśmy więc być w szoku po obejrzeniu teledysku, w którym 9-latek śpiewa o kodeinie i dziwkach. Świata showbiznesu nie zmienimy. Na miejscu zaś wydaje się pytanie, jaki wpływ mamy na to, co robią nasze dzieci. Bo choć z pewnością nie jesteśmy w stanie wpłynąć na wszystko, co do nich dociera.
ABSOLUTNIE skandaliczny materiał w DDTVN. Bo mimo, że prowadzący protestują i krytykują to nie wolno tego propagować i to jeszcze w programie porannym...Ta rozmowa - przede wszystkim - powinna odbyć się BEZ dziecka...
Robin Thicke
Blurred Lines (Ft. T.I. & Pharrell)
Ok on był blisko, próbował cię ujarzmić
Ale ty jesteś zwierzęciem, kochanie, to jest w twojej naturze
Po prostu pozwól mi cię oswobodzić
Hey, hey, hey
Nie potrzebujesz żadnych dokumentów
Hey, hey, hey
Ten facet nie jest twoim stworzycielem
[Refren: Robin Thicke]
I dlatego mam zamiar wziąć dobrą dziewczynę
Wiem, że tego chcesz
Wiem, że tego chcesz
Wiem, że tego chcesz
Jesteś dobrą dziewczyną
Nie mogę tego przepuścić
Daleko Ci od plastików
Mówisz, że jestem nawalony
Nienawidzę tych niewyraźnych linii
Wiem, że tego chcesz
Wiem, że tego chcesz
Wiem, że tego chcesz
Ponieważ, jesteś dobrą dziewczyną
To jak mnie łapiesz
Musisz pragnąć być niegrzeczną
Śmiało, weź mnie