Jerzy Buzek będzie twarzą kampanii PO do PE.
Jerzy Buzek będzie twarzą kampanii PO do PE. Fot. Wojciech Olkuśnik / Agencja Gazeta

Chociaż premier Tusk wielokrotnie podkreśla, że ma teraz mniej czasu na zajmowanie się sprawami wyborczymi, bo waży się los Ukrainy, to strategia PO na kampanię jest już gotowa. We wtorek zatwierdzi ją tylko zarząd PO. Głównymi twarzami walki o głosy będą były premier Jerzy Buzek, unijny komisarz Janusz Lewandowski, warszawska jedynka Danuta Huebner i minister Radosław Sikorski, choć w wyborach nie startuje.

REKLAMA
Tadeusz Zwiefka, szef sztabu wyborczego Platformy Obywatelskiej oraz kilkoro posłów weźmie na siebie ciężar bycia twarzami kampanii do Parlamentu Europejskiego – podaje „Gazeta Wyborcza”. To oni będą opowiadać o programie, przypominać o 400 mld zł, które rząd wywalczył z budżetu UE oraz zwracać uwagę na twardą postawę premiera podczas kryzysu na Ukrainie. Główną twarzą kampanii będzie premier Jerzy Buzek.

Kandydatów PO mają promować także unijny komisarz ds. budżetu Janusz Lewandowski, który przyczynił się do tego, że Polska wywalczyła w nowym budżecie UE na lata 2014-20 rekordowe 400 mld zł. Twarzami kampanii zostaną najprawdopodobniej także europosłanka Danuta Hübner - warszawska jedynka PO, pierwsza polska komisarz w UE, i Dariusz Rosati, szef sejmowej komisji finansów - jedynka w Zachodniopomorskiem. CZYTAJ WIĘCEJ

Źródło: "Gazeta Wyborcza"

W działaniach promocyjnych będzie brał udział również Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych. Według niektórych doniesień rozważano nawet start ministra, ale mandat nie jest mu potrzebny (chce zostać szefem unijnej dyplomacji), a on sam jest zbyt zajęty sprawami Wschodu. Partia nie chce jednak zmarnować kapitału politycznego, jaki zbił podczas kryzysu na Ukrainie.
Pozycja Sikorskiego rośnie też zagranicą. W najnowszym wydaniu "Respekt", największy tygodnik w Czechach nazywa polskiego ministra "Nowym liderem Europy". To dobrze rokuje jeśli chodzi o szanse na objęcie europejskiego odpowiednika MSZ. – Rzeczywiście Polska ma szansę objąć to stanowisko. Generalnie w nowym rozdaniu, po wyborach do Parlamentu Europejskiego Polska będzie poszukiwanym partnerem i powinna walczyć o objęcie stanowiska w UE – mówił w rozmowie z naTemat były prezydent Aleksander Kwaśniewski.