Poseł Platformy Obywatelskiej Adam Szejnfeld wdał się w dyskusję z opiekunami niepełnosprawnych dzieci, którzy protestują w Sejmie. Kiedy jedna z kobiet zarzuciła mu, że parlamentarzyści dbają tylko o własne podwyżki, odparł: „Posłowie od 18 lat nie mieli podwyżki. Niech pani nie kłamie”. Teraz jego kolega z partii Józef Pinior wzywa, by przeprosił za tę wypowiedź.
REKLAMA
Rodzice niepełnosprawnych dzieci mówili Szejnfeldowi, że zasiłki, jakie otrzymują, nijak mają się do do poselskich uposażeń. „Nie uważam, iż te pieniądze są wystarczające. Ale musicie państwo sprawiedliwie patrzeć. Przecież my, a nie poprzedni rząd, podnieśliśmy wam te świadczenia” – bronił się polityk PO, po czym podkreślił, że parlamentarzyści nie dostali podwyżki już od 18 lat.
Jego komentarz oburzył senatora PO Józefa Piniora, który ostro wypowiedział się na antenie Superstacji. "Jego zachowanie było idiotyczne i skandaliczne. Powinien przeprosić" – stwierdził. Według niego nie na miejscu jest, by porównywać uposażenie "ludzi z establishmentu" z sytuacją protestujących w Sejmie rodziców.
Sejmowy korytarz okupuje od środy około 20 osób. Domagają się m.in. podwyższenia świadczeń i tego, by całodobowa opieka nad chorymi dziećmi była traktowana jako zawód.
Źródło: onet.pl
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!