Polskie rozgrywki ligowe nie należą do najatrakcyjniejszych. Co oczywiste dla kibiców i ekspertów, winić tu należy poziom techniczny graczy, który bardzo często zamienia mecze w bezładną kopaninę.
Ekstraklasa S.A. zamierza jednak zmierzyć się z problemem. I to dość radykalnie. – Zaproponowaliśmy klubom, żeby przyszły sezon rozegrać bez punktów – mówi nam osoba z kierownictwa rozgrywek.
Skąd taki pomysł? Jak twierdzi nasz rozmówca, polscy piłkarze nadmiernie się usztywniają podczas gry o stawkę, na czym tylko cierpi widowisko. – Tymczasem sieć pełna jest ich popisów technicznych na treningach. Chcemy odtworzyć tę atmosferę na boisku – tłumaczy.
– Gdy znika obawa o wynik, łatwiej stworzyć show ku uciesze kibiców i reklamodawców. Choć rozwiązanie – Ekstraklasa podpiera się tu opiniami psychologów sportowych – wygląda sensownie, pozostaje jeszcze kwestia wyłonienia mistrza kraju. W tym kontekście mowa o miniturnieju pod koniec sezonu.
Czy jednak stare demony nie wrócą i wysoka stawka ponownie nie usztywni zawodników? – Liczymy, że po roku gry na luzie piłkarzom będzie już wszystko jedno, czy o coś grają.