Abp M. Jędraszewski, wiceprzewodniczący Episkopatu Polski, powiedział w czasie obchodów 4. rocznicy katastrofy smoleńskiej, że "tylko pełne wyjaśnienie katastrofy smoleńskiej da nam poczucie życia w wolnym kraju". Zdaniem arcybiskupa, to cynizm odpowiada za ukrywanie "prawdziwego oblicza".
Na obchodach 4. rocznicy katastrofy w łódzkiej katedrze zgromadzeni byli przedstawiciele władz samorządowych oraz państwowych, między innymi wojewoda Jolanta Chełmińska. Wiceprzewodniczący Episkopatu Polski i metropolita łódzki stwierdził w trakcie homilii, że brakuje dziś swego rodzaju inkwizytorów, którzy byliby "prawdziwymi władcami ludzkich dusz i umysłów".
Zdaniem arcybiskupa, cynizm nie chce pokazywać swojego prawdziwego oblicza. Zauważył również, że w dzisiejszych czasach lepiej jest tworzyć przekonanie o tym, że jest "przyjemnie" oraz że może być jeszcze przyjemniej. – Byle tylko nie było miejsca na obiektywną, choć niekiedy trudną, bo wymagającą, prawdę – mówił w czasie homilii.
Arcybiskup stwierdził również, że jeszcze przed Smoleńskiem ośmieszano i obrzydzano demokratycznie wybranego prezydenta, robiono z niego "pijaka i człowieka o niezbyt wysokich intelektualnych lotach". – Po śmierci, przez krótki tylko moment można było mówić, że był to najbardziej wykształcony spośród prezydentów III RP, wysokiej klasy profesor i wspaniały dydaktyk, a przy tym niezwykle ciepły człowiek, kochający mąż i ojciec – kontynuował wiceprzewodniczący Episkopatu.
Zdaniem Arcybiskupa, dziś Lechowi Kaczyńskiego odmawia się należytej pamięci, co przyjmuje postać głośnego "nie" dla pomników, nazw ulic i mostów imienia zmarłego prezydenta.
Wiceprzewodniczący Episkopatu Polski i metropolita łódzki
Dodajmy: umysłów zniewolonych na mocy własnej decyzji, gdyż opowiadających się za życiem «łatwym, lekkim i przyjemnym», a nie za wolnością domagającą się odwagi niezależnego i uczciwego myślenia. Wolnością, której fundamentem jest prawe sumienie, związane z gotowością pójścia pod prąd. CZYTAJ WIĘCEJ
Abp Marek Jędraszewski
Wiceprzewodniczący Episkopatu Polski i metropolita łódzki
Patrząc na dzieje Chrystusa i na odsłonięty przez Dostojewskiego mechanizm zniewalania, odnosimy wrażenie, że to wszystko już było: ów przedziwny alians wyrachowanych polityków, ciasnych umysłowo fanatyków, sceptyków, tchórzy, zdrajców i cyników CZYTAJ WIĘCEJ
Abp Marek Jędraszewski
Wiceprzewodniczący Episkopatu Polski i metropolita łódzki
Współczesnym inkwizytorom chodziło o to, by nie było w Polsce zbyt wielu ludzi, którzy by się z nim jako głową państwa mogli utożsamić, a kiedy trzeba bronić. I to się im w dużej mierze udało. Dzisiaj natomiast dbają o jedno: by nie kultywować pamięci o prezydencie Lechu Kaczyńskim i pozostałych ofiarach tragedii smoleńskiej, bo byłaby to, jak szyderczo wyraził się jeden ze znaczących współczesnych polityków, budząca wstręt «nekrofilia» CZYTAJ WIĘCEJ