Jak dzieci reagują na walkmana?
Jak dzieci reagują na walkmana? Fot. YouTube.com/TheFineBros
Reklama.
Walkman, kaseta? Sprzęt, z którego muzykę odtwarzać można tylko dzięki słuchawkom? To najczęstsze pytania, które zadają zszokowane dzieci, które dostały do rąk odtwarzacz, który był hitem w sklepach ze sprzętem audio jeszcze nieco ponad dekadę temu. Za to dzisiejsze dzieci w wieku kilku, a nawet kilkunastu lat widząc walkmana po raz pierwszy zachowują się niczym bohaterzy filmów o podróżach w czasie. Zobaczcie sami:

Jak widać, dzieci urodzone już w nowym tysiącleciu nie potrafią nawet wydedukować, w jaki sposób z tego urządzenia może płynąć muzyka. Co więcej, w pierwszym odruchu chcą z niego korzystać "dotykowo". Dopiero później odnajdują panel sterowania, którym było przecież kilka prostych przycisków.
I tu kolejne zaskoczenie. Wspominając z łezką w oku lata 90-te zapominamy często, że choć wówczas muzyka popularna może rzeczywiście była o niebo lepsza, ale i było jej przy nas po prostu mniej. Dosłownie, bo dzięki kasecie i walkmanowi mogliśmy słuchać tylko kilkunastu utworów, a nie mieć pod ręką gigabajty nagrań.
Dla ludzi urodzonych w czasach, gdy powszechne są cyfrowe odtwarzacze, całkowitym dziwactwem jest też to, iż ktoś mógł szaleć za sprzętem, który nie pozwalał na wygodne przechodzenie miedzy kolejnymi utworami, a tylko przewijanie kasaty do przodu lub wstecz. A my i tak będziemy wspominać z rozrzewnieniem...