Zaginiony boeing linii Malaysia Airlines
Zaginiony boeing linii Malaysia Airlines Fot. Laurent ERRERA from L'Union, France / wikimedia.org / http://bit.ly/OB6weR / CC BY-SA

Telefon jednego z pilotów zaginionego boeinga linii Malaysia Airlines był włączony i nawiązał kontakt z wieżą przekaźnikową telefonii komórkowej 30 minut po tym, jak samolot skręcił gwałtownie w kierunku zachodnim. Taką informację podała stacja CNN. Oznacza to, że boeing leciał wystarczająco nisko, by telefony komórkowe personelu i pasażerów złapały zasięg.

REKLAMA
Wieża przekaźnikowa, z którą telefon pierwszego oficera nawiązał kontakt podczas wyszukiwania sieci, znajduje się w malezyjskim stanie Penang i jest oddalona o około 402 km od miejsca, skąd transponder boeinga wysłał ostatni sygnał. Informacja ta jest kolejnym dowodem na to, że samolot zboczył z kursu.
Pierwszy oficer boeinga najprawdopodobniej nie dzwonił jednak podczas lotu, co sugerowała w miniony weekend jedna z malezyjskich gazet. Hishammuddin Hussein, minister obrony i p.o. ministra transportu Malezji, powiedział, że z posiadanych przez niego informacji wynika, że pilot nie próbował nigdzie dzwonić. Hussein zaznaczył jednak, że postępowanie badające zaginięcie i katastrofę boeinga wciąż trwa (malezyjskie władze oficjalnie mówią już o katastrofie, choć wrak nie został jeszcze odnaleziony).
Zaraz po tym, jak samolot zaginął, służby przeanalizowały „miliony połączeń” wykonanych z telefonów komórkowych, ale nie znalazły dowodów na to, że ktoś dzwonił z boeinga po starcie.
Boeing 777 linii Malaysia Airlines zniknął z radarów 8 marca 2014 roku. Maszyna leciała z Kuala Lumpur do Pekinu. Na pokładzie znajdowało się 227 pasażerów oraz 12 członków załogi. Większość pasażerów (152 osoby) stanowili obywatele Chin. 24 marca premier Malezji Najib Tun Razak oświadczył, że boeing spadł do Oceanu Indyjskiego, na zachód od australijskiego miasta Perth. Poszukiwania wraku wciąż trwają.

źródło: CNN