[url=http://shutr.bz/1iKf3aX]Leonardo DiCaprio może zagrać Steve'a Jobsa[/url]
[url=http://shutr.bz/1iKf3aX]Leonardo DiCaprio może zagrać Steve'a Jobsa[/url] Fot. shutterstock.com

Reżyserem filmu o Steve’ie Jobsie, który zamierza wyprodukować Sony Pictures, będzie najprawdopodobniej Danny Boyle. Główną rolę może natomiast zagrać Leonardo DiCaprio, z którym Boyle współpracował kilkanaście lat temu przy „Niebiańskiej plaży”.

REKLAMA
Scenariusz filmu, przygotowywany przez Aarona Sorkina, będzie oparty na biografii Steva Jobsa, jaką napisał Walter Isaacson. Reżyserem obrazu miał być David Fincher, który w roli Jobsa widział Christiana Bale’a. Negocjacje z Fincherem, mającym na koncie współpracę z Sorokinem przy „The Social Network”, zakończyły się jednak fiaskiem. Dlatego Sony szuka nowego reżysera. Według portalu The Hollywood Reporter zostanie nim Danny Boyle. Boyle wyreżyserował m.in. "Slumdoga".
Boyle nie podpisał jeszcze kontraktu, ale dziennikarze twierdzą, że już kontaktował się ws. filmu z DiCaprio, który miałby się wcielić w postać Jobsa. DiCaprio współpracował już z Boyle’m przy „Niebiańskiej plaży”, która miała premierę w 2000 roku. W 2013 roku zadebiutował inny film opowiadający o życiu współzałożyciela firmy Apple. W „Jobsie” główna rola przypadła Ashtonowi Kutcherowi.
Współpracę wznowią także inne gwiazdy Hollywood – Tom Hanks i Steven Spielberg. Aktor i reżyser będą pracować przy niezatytułowanym jeszcze thrillerze, którego akcja osadzona zostanie w okresie zimnej wojny. Hanks zagra Jamesa Donovana, prawnika, który negocjował ze Związkiem Sowieckim uwolnienie pilota samolotu rozpoznawczego U-2. Samolot został zestrzelony przez sowiecką armię 1 maja 1960 roku.