Protestujący Kuba prosił o zgodę na wizytę przyjaciela w Sejmie. Bulwersujące zachowanie marszałka Kuchcińskiego

Piotr Burakowski
Kuba Hartwich ma 24 lata i jest jedną z twarzy sejmowego protestu niepełnosprawnych i ich opiekunów. Młody mężczyzna porusza się na wózku i jest uzależniony od pomocy rodziców, ale chce walczyć w obronie praw tych, którzy najbardziej potrzebują pomocy i godnego traktowania. Niestety, z takowym na pewno nie spotkał się w Sejmie. Poseł Nowoczesnej Adam Szłapka poinformował na Twitterze, że Kuba poprosił o zgodę na godzinną wizytę przyjaciela. Marszałek Marek Kuchciński jej nie wyraził. Oliwy do ognia dodaje kuriozalne tłumaczenie szefa Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzeja Grzegrzółki.
Kuba jest jedną z twarzy sejmowego protestu, który trwa już od 18 kwietnia. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta