"Pilnujcie tej małpki". Niezwykły prezent od bohaterki Powstania Warszawskiego dla dwóch niepełnosprawnych dziewcząt

Katarzyna Zuchowicz
Wanda Traczyk-Stawska po raz kolejny nie mogła wejść Sejmu. Przed gmachem parlamentu doszło jednak do wzruszającego spotkania. Bohaterka Powstania Warszawskiego nie przyszła z pustymi rękami. Jej gest chwyta za serce. Przy okazji powiedziała dziennikarzom, że ma piekielny charakter i nikt nią nie manipuluje. Nawet własna matka.
Wanda Traczyk-Stawska przekazała niepełnosprawnym dziewczynkom niezwykły prezent. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
– Nikt mną nie manipuluje, bo nikt nie dałby rady, nawet moja rodzona matka. Taki mam piekielny charakter – powiedziała dziennikarzom przed Sejmem. Przypomnijmy, pod adresem bohaterki Powstania Warszawskiego padały zarzuty, że jej działania są motywowane politycznie. Wiadomości TVP zrobiły o tym materiał.