Włodzimierz Czarzasty uznaje w Schetynie lidera zjednoczonej opozycji. Ale stawia jeden warunek
Włodzimierz Czarzasty ma dziś powody do zadowolenia. SLD, które jeszcze dwa lata temu niemal nie istniało w sondażach, dziś staje się istotną siłą polityczną. Szef SLD nie ma jednak złudzeń, że z PIS może wygrać tylko koalicja i uznaje pozycję Grzegorza Schetyny jako lidera takiej opozycji. Ale nie bezwarunkowo.
Czarzasty z uwagą śledzi ostatnie sondaże wyborcze i nie kryje swojego zadowolenia. SLD chwile wielkiego kryzysu zaufania ma juz chyba za sobą, wyborcy wracają i dziś SLD notuje poparcie na poziomie 7-8 procent, co daje tej partii inie tylko pewne miejsce w parlamencie, ale też ustawia partię na trzecim miejscu po PiS i Platformie Obywatelskiej. – Dzisiaj jest fajnie. Dwa lata żeśmy na to bardzo mocno pracowali, bo startowaliśmy od dwóch procent. Generalnie te procenty są fajnie, bo jest i 10 proc., i 12 proc. My jesteśmy poza parlamentem przez własną głupotę, w związku z tym wejście na trzecie miejsce jest naprawdę fajne – mówił Czarzasty w rozmowie z Konradem Piaseckim.
źródło: Radio Zet