Jeden z najgroźniejszych polskich przestępców złapany po 8 latach. "Pasek" zmieniał tożsamość i wygląd
Przez osiem lat był nieuchwytny i wodził za nos policję. Jeden z najgroźniejszych polskich gangsterów ulotnił się za granicą, zmieniał wygląd i używał fałszywych dokumentów. To wszystko jednak nie wystarczyło, bo Michał K. pseudonim "Pasek" po ośmiu latach został zatrzymany w Bułgarii. Jak podaje TVN24, "Pasek" przez lata kierował zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze zbrojnym.
Funkcjonariusze wiedzieli, że "Pasek" przemieszcza się po Europie. Wykorzystywał do tego fałszywe dokumenty, konieczna była też ciągła zmiana tożsamości i wyglądu. Zatrzymanie Paska powiodło się dzięki międzynarodowej współpracy. Gangstera "przywitała" w Bułgarii grupa antyterrorystyczna, której próbował wmówić, że jest kimś innym. W tym celu chciał wykorzystać fałszywe dokumenty.
Ucieczka przed więzieniem
Gangster ukrywał się po tym, jak opolski Sąd Okręgowy skazał go na 6 lat i 10 miesięcy więzienia za kierowanie gangiem, handel narkotykami, rozboje i napad na opolską dyskotekę Skippens w 2002 r. Najpierw bandyci zniszczyli część wyposażenia lokalu, zaś następnym razem chcieli wymusić 400 tys. zł poprzez porwanie właściciela klubu – porwali jednak nie tego człowieka, co trzeba.
Policja uważa "Paska" za jednego z najgroźniejszych polskich przestępców. Sprawą Michała K. zajął się Zespół Poszukiwań Celowych z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
źródło: TVN24